Wybór przeglądarki i sprzętu do obsługi oprogramowania medycznego w chmurze

Wybór przeglądarki i sprzętu do obsługi oprogramowania medycznego w chmurze

Chmurowe oprogramowanie medyczne, takie jak system Proassist, wymaga odpowiedniej konfiguracji przeglądarki i sprzętu, aby działać płynnie i bezproblemowo. W tym artykule omówimy najważniejsze aspekty, które użytkownicy i managerowie placówek medycznych powinni wziąć pod uwagę, aby zapewnić sobie optymalne doświadczenia z naszym systemem.
Przeglądarki i sprzęt do oprogramowania medycznego w chmurze, konfiguracja optymalna.

Wymagania przeglądarki

1. Wybór przeglądarki

System Proassist działa najlepiej na przeglądarkach opartych na Chromium, takich jak Google Chrome, Microsoft Edge czy Opera. Wynika to z technologii i standardów, które te przeglądarki wspierają, zapewniając lepszą kompatybilność i wydajność. Przykładowo, nasz system może nie działać poprawnie na Firefoxie lub Safari ze względu na różnice w obsłudze pewnych funkcji webowych.

Przykładowo: Wyobraź sobie, że próbujesz używać aplikacji na smartfonie z systemem Android, ale aplikacja została stworzona tylko dla iOS. Pomimo że telefon działa dobrze, aplikacja nie uruchomi się lub będzie działała błędnie.
Chrome, Edge, Opera (Chromium) vs Firefox, Safari (nie Chromium).

2. Wyłączenie modułów chroniących prywatność

Moduły blokujące reklamy i prywatność, takie jak AdGuard, uBlock, mogą zakłócać działanie niektórych funkcji systemu Proassist. Nasz system nie zawiera reklam, ale funkcje takie jak chat pomocy technicznej czy wideokonsultacje z pacjentami korzystają z usług zewnętrznych dostawców, które mogą być blokowane przez takie moduły.

Przykładowo: To jak próba oglądania filmu na Netflixie, ale Twoja blokada reklam blokuje też stream wideo, co sprawia, że film nie może się załadować.

3. Wyłączenie automatycznego tłumaczenia stron

Funkcja automatycznego tłumaczenia w przeglądarkach może powodować problemy z działaniem systemu. Niektóre elementy interfejsu mogą zostać przetłumaczone w sposób, który zakłóca ich funkcjonalność. Wyłączenie tej funkcji pozwala uniknąć takich problemów.

Przykładowo: Wyobraź sobie, że Twoja przeglądarka zmienia słowa w menu restauracji na inne języki, a w efekcie zamawiasz coś, czego nie chciałeś, bo tłumaczenie było błędne.

4. Czyszczenie cache w przeglądarce

Przeglądarki czasami przechowują stare dane w pamięci podręcznej (cache), co może powodować problemy z działaniem systemu po aktualizacjach. Aby temu zapobiec, należy regularnie czyścić cache przeglądarki za pomocą kombinacji klawiszy CTRL + F5.

Przykładowo: To jakbyś próbował użyć starej mapy do znalezienia nowej drogi – mapa nie pokazuje najnowszych zmian, więc się zgubisz.
Klawiatura z klawiszami "Ctrl" i "F5" oznaczonymi czerwonymi okręgami.

5. Zezwolenie na pobieranie i drukowanie wielu plików

Jeżeli przeglądarka wyświetli popup z pytaniem, czy zezwolić Proassist na pobieranie wielu plików, należy kliknąć „Tak”. W przeciwnym razie przeglądarka może zablokować możliwość pobierania lub drukowania dokumentów.

Przykładowo: To jakbyś zamknął drzwi do gabinetu i narzekał, że nikt nie przychodzi na wizytę.

6. Regularne aktualizacje przeglądarki

Upewnij się, że używasz najnowszej wersji przeglądarki Chrome. Starsze wersje mogą nie obsługiwać wszystkich funkcji naszego systemu, co może prowadzić do problemów z wydajnością i funkcjonalnością.

Przykładowo: To jak używanie starego telefonu komórkowego – nie będzie on obsługiwał najnowszych aplikacji i funkcji.

Wymagania internetowe

7. Połączenie internetowe

System działa najlepiej przy połączeniu z internetem za pomocą kabla Ethernet. Zapewnia to stabilne połączenie, które nie będzie przerywane. Zalecana prędkość internetu to minimum 20 Mb/s. Pamiętaj, że jeżeli jednocześnie używasz internetu do innych zadań, takich jak oglądanie filmów na YouTube w najwyższej jakości 1080p, mogą wystąpić problemy z wydajnością systemu.

Przykładowo: To jakbyś próbował prowadzić ważną rozmowę telefoniczną podczas koncertu – zakłócenia sprawiają, że trudno się zrozumieć.
pikselowy z YouTube po lewej, wyraźny bez tła po prawej.

Wymagania sprzętowe

8. Wymagania sprzętowe

Minimalne wymagania sprzętowe to 4GB RAM, z zaleceniem 8GB. Używanie wielu programów jednocześnie na słabszym sprzęcie może spowodować spowolnienia systemu Proassist. Aby zapewnić płynne działanie, na słabszych urządzeniach należy zamknąć wszystkie inne programy i skupić się na pracy w naszym systemie.

Przykładowo: To jakbyś próbował prowadzić samochód z przyczepą pełną ciężkich mebli – będzie jechał wolniej niż zwykle.

Dodatkowe wskazówki

Regularne aktualizacje systemu operacyjnego:

Upewnij się, że Twój system operacyjny jest zawsze aktualny, aby zapewnić najwyższą kompatybilność i bezpieczeństwo.

Zabezpieczenia antywirusowe:

Upewnij się, że Twoje oprogramowanie antywirusowe nie blokuje dostępu do naszego systemu.

Wsparcie techniczne:

W razie problemów zawsze możesz skontaktować się z naszym zespołem wsparcia technicznego, który pomoże Ci rozwiązać wszelkie trudności.

Przestrzeganie powyższych zasad zapewni, że nasz system Proassist będzie działał płynnie i efektywnie, umożliwiając Ci skoncentrowanie się na pracy z pacjentami bez zbędnych przestojów.

Dlaczego pacjenci nie przychodzą na umówione wizyty i jak to zmienić?

Napis "Dlaczego pacjenci nie przychodzą na wizyty?" z kobietą i osobą medyczną na niebieskim tle.

Dlaczego pacjenci nie przychodzą na umówione wizyty i jak to zmienić?

Brak obecności pacjentów na umówionych wizytach to problem, z którym boryka się wiele placówek medycznych. To nie tylko strata czasu, ale również potencjalne straty finansowe i utrata możliwości pomocy innym pacjentom. Zrozumienie przyczyn, dla których pacjenci nie pojawiają się na wizytach, oraz znalezienie skutecznych rozwiązań, może znacząco poprawić efektywność działania gabinetu medycznego.

Jednym z głównych powodów, dla których pacjenci nie przychodzą na umówione wizyty, jest zapomnienie o terminie. Żyjemy w zabieganym świecie, w którym codzienne obowiązki mogą przytłoczyć nawet najbardziej zorganizowane osoby. W takich sytuacjach pacjenci mogą po prostu zapomnieć o umówionej wizycie. Rozwiązaniem może być wprowadzenie systemu przypomnień. Regularne powiadomienia SMS-em, e-mailem czy telefoniczne przypomnienia na dzień przed wizytą mogą znacząco zwiększyć liczbę pacjentów pojawiających się na umówionych spotkaniach.

Innym częstym powodem nieobecności pacjentów jest nagła zmiana planów. Życie bywa nieprzewidywalne, a nagłe sytuacje, takie jak choroba, problemy w pracy czy rodzinne zobowiązania, mogą zmusić pacjentów do zmiany planów w ostatniej chwili. Aby zminimalizować skutki takich zdarzeń, warto wprowadzić elastyczność w zarządzaniu wizytami. Możliwość łatwego przełożenia terminu wizyty przez pacjenta, np. za pomocą systemu e-rejestracji, może pomóc w utrzymaniu płynności w grafiku lekarzy.

Komunikacja jest kluczowym elementem, który może wpływać na obecność pacjentów na wizytach. Brak jasnych informacji na temat wizyty, takich jak data, godzina, lokalizacja czy specyfikacja przygotowania do wizyty, może skutkować nieporozumieniami i ostatecznie nieobecnością pacjenta. Dlatego tak ważne jest, aby każda placówka medyczna dostarczała szczegółowych i klarownych informacji podczas rejestracji wizyty. Automatyczne potwierdzenia e-mailem lub SMS-em z wszystkimi niezbędnymi szczegółami mogą znacznie poprawić komunikację z pacjentami.

Koszty związane z wizytą mogą również stanowić barierę dla pacjentów. Jeśli pacjenci nie są w stanie sobie pozwolić na wizytę, mogą po prostu na nią nie przyjść, zamiast ją odwołać. Transparentna polityka cenowa oraz możliwość rozłożenia płatności na raty mogą zmniejszyć ten problem. Dodatkowo, wprowadzenie opcji płatności online może ułatwić pacjentom regulowanie należności przed wizytą.

Niektóre placówki medyczne zauważają, że brak motywacji pacjentów do regularnych wizyt może być problemem, zwłaszcza w przypadku długotrwałych terapii czy kontroli zdrowotnych. Warto więc inwestować w edukację pacjentów, podkreślając znaczenie regularnych wizyt kontrolnych i ich wpływu na zdrowie. Kampanie informacyjne, materiały edukacyjne i indywidualne rozmowy z pacjentami mogą pomóc w budowaniu świadomości i motywacji do regularnego odwiedzania gabinetu.

Na koniec, warto wspomnieć o roli technologii w zarządzaniu wizytami pacjentów. Nowoczesne systemy medyczne, takie jak Proassist, oferują wiele narzędzi, które mogą pomóc w zwiększeniu liczby pacjentów pojawiających się na umówionych wizytach. Automatyczne przypomnienia, e-rejestracja, możliwość łatwego przełożenia wizyty, transparentność kosztów oraz dostępność szczegółowych informacji na temat wizyt to tylko niektóre z funkcji, które mogą znacząco poprawić sytuację.

Podsumowanie:

Zrozumienie przyczyn nieobecności pacjentów na wizytach oraz wprowadzenie odpowiednich rozwiązań może znacząco poprawić efektywność działania każdej placówki medycznej. Dzięki temu, zarówno pacjenci, jak i personel medyczny będą bardziej zadowoleni, a gabinet będzie mógł funkcjonować sprawniej i efektywniej.

Poniżej podsumowaliśmy w kilku punktach działania, które możesz zastosować, aby zmniejszyć ilość pacjentów, którzy nie zjawiają się na umówionych wizytach.

Przypomnienia o wizycie: regularne powiadomienia SMS-em, e-mailem lub telefoniczne przypomnienia.

Jasna komunikacja: dostarczanie szczegółowych i klarownych informacji na temat wizyty.

Transparentność kosztów: płatności internetowe i możliwość rozłożenia płatności na raty.

Edukacja pacjentów: kampanie informacyjne, marketing SMS i materiały edukacyjne podkreślające znaczenie regularnych wizyt.

Technologia: wykorzystanie nowoczesnych systemów medycznych, takich jak Proassist, do zarządzania wizytami.

Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko rejestratorki medycznej?

Kobieta w stroju medycznym stoi w biurze obok informacji o pracy rejestratorki medycznej.

Jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej na stanowisko rejestratorki medycznej?

Rozmowa kwalifikacyjna na stanowisko rejestratorki medycznej to ważny krok na drodze do rozpoczęcia kariery w branży medycznej. Niezależnie od tego, czy posiadasz już doświadczenie, czy dopiero zaczynasz, odpowiednie przygotowanie może znacząco zwiększyć Twoje szanse na sukces. Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, które pomogą Ci skutecznie przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej na to stanowisko.

Zrozumienie roli rejestratorki medycznej

Przede wszystkim warto dokładnie zrozumieć, na czym polega praca rejestratorki medycznej. Jest to osoba, która jest pierwszym punktem kontaktu dla pacjentów w klinikach, przychodniach i szpitalach. Do jej głównych obowiązków należy:

👉 Rejestracja pacjentów i umawianie wizyt
👉 Obsługa telefoniczna i mailowa pacjentów
👉 Wprowadzanie i aktualizacja danych w systemie medycznym
👉 Wsparcie administracyjne dla personelu medycznego – np. przekładanie wizyt, układanie grafiku dla lekarzy

Musisz zdać sobie sprawę z tego, że praca rejestratorki medycznej nie polega tylko na piciu kawy i odbieraniu telefonów, jak niektórym się wydaje. Rejestratorka medyczna to ważna osoba w każdej placówce medycznej, która jest w pewnym sensie twarzą (lub głosem) placówki i od niej w dużym stopniu zależy to, jak pacjenci będą postrzegali wizerunek całej placówki medycznej.

Jako rejestratorka medyczna lub rejestrator medyczny (choć częściej spotyka się na tym stanowisku kobiety, to Panowie też świetnie sobie radzą z obsługą recepcji) musisz mieć w sobie wiele empatii i zrozumienia dla drugiego człowieka. Będziesz mieć kontakt z chorymi, którzy potrzebują wsparcia i poczucia się “zaopiekowanym”.

Musisz pamiętać też o tym, że pacjenci często wyładowują na pracownikach rejestracji swoje emocje, a Ty nie możesz pozwolić sobie na wybuch, czy wytrącenie z równowagi. Nie możesz też brać do siebie negatywnych komentarzy. Musisz wiedzieć, że takie rzeczy w pracy rejestratorki medycznej są nieuniknione i być gotowa na pracę z trudnym pacjentem/klientem.

Przygotowanie dokumentów aplikacyjnych

Twoje CV i list motywacyjny powinny być starannie przygotowane i dostosowane do stanowiska, na które aplikujesz. Zadbaj o to, aby:

👉 CV było klarowne i przejrzyste, zawierało wszystkie istotne informacje dotyczące Twojego doświadczenia zawodowego, wykształcenia i umiejętności.

👉 List motywacyjny podkreślał Twoje zainteresowanie pracą w branży medycznej oraz Twoje umiejętności interpersonalne i organizacyjne. Jeśli posiadasz doświadczenie na podobnych stanowiskach lub nawet w opiece nad chorymi członkami rodziny, to list motywacyjny jest dobrym miejscem na podzielenie się takimi informacjami i podkreślenie, w jaki sposób te doświadczenia pomogą Ci w wykonywaniu obowiązków rejestratorki medycznej

Zdobywanie wiedzy o placówce

Przed rozmową warto zdobyć jak najwięcej informacji o placówce, do której aplikujesz. Sprawdź:

👉 Stronę internetową placówki i profile w mediach społecznościowych.
👉 Opinie pacjentów i pracowników.
👉 Informacje na temat misji, wartości i specjalizacji placówki.

Znajomość tych informacji pokaże Twoje zaangażowanie i zainteresowanie konkretnym miejscem pracy.

Przygotowanie się do typowych pytań

Rozmowa kwalifikacyjna może obejmować zarówno standardowe pytania rekrutacyjne, jak i te specyficzne dla branży medycznej. Przygotuj odpowiedzi na pytania takie jak:

🔹 Dlaczego chcesz pracować jako rejestratorka medyczna?
🔹 Jak radzisz sobie w sytuacjach stresowych?
🔹 Jakie są Twoje mocne i słabe strony?
🔹 Jakie masz doświadczenie w obsłudze klienta/pacjentów?
🔹 Czy masz doświadczenie w pracy z systemami medycznymi?
🔹 Co zrobisz, jeśli zostaniesz sama w recepcji i jednocześnie zjawi się pacjent osobiście i telefon zacznie dzwonić?
🔹 Jak zachowasz się w sytuacji, kiedy pacjent zjawi się w placówce mocno zdenerwowany i będzie żądał wizyty w tym samym dniu, a w kalendarzu wizyt nie będzie wolnego terminu do żadnego z lekarzy?

Dodatkowo, musisz spodziewać się pytań niezwiązanych ze stanowiskiem pracy, na które aplikujesz. Mogą to być pytania o teraźniejszość, a także o przeszłość. Na przykład:

🔹 Opowiedz coś o sobie – warto, żebyś podała informacje, których nie ma w CV. Coś, co może być ciekawe dla rekrutera i coś, czego jeszcze o Tobie nie wie.

🔹 Jakie są Twoje wady i zalety? – do tego pytanie też powinnaś się przygotować. O ile z zaletami jest łatwiej, to czasem trudno podać swoje wady. Dlatego pomyśl wcześniej, jakie wady mogłabyś podać i pamiętaj, że nie mogą to być wady, które będą miały istotny wpływ na pracę na stanowisku rejestratorki medycznej. Jeśli jako wadę podasz, że jesteś nieśmiała lub, że nie lubisz rozmawiać przez telefon, to nie będzie dla Ciebie korzystne.

🔹 W jakim zespole chciałabyś pracować, co jest dla Ciebie ważne?

🔹 Co skłoniło Cię do poszukiwania pracy/rezygnacji z obecnej pracy?

🔹 Opowiedz o sytuacji, w której…

Rekruterzy są różni i zawsze możesz trafić na trudne pytanie, na które nie będziesz przygotowana. Mimo to, im więcej pytań przećwiczysz wcześniej, tym lepiej wypadniesz podczas rozmowy kwalifikacyjnej i będziesz miała szansę otrzymać swoją pracę marzeń.

Szkolenia i samodzielne doskonalenie

Posiadanie certyfikatów i ukończonych szkoleń może być dużym atutem podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Mało tego, jeśli będziesz posiadać umiejętności obsługi danego oprogramowania potwierdzone certyfikatami i zamieścisz takie informacje w swoim CV, to może być to Twój punkt przewagi nad innymi kandydatami.

Jest wiele osób chętnych do pracy na stanowisku rejestratorki medycznej, zwłaszcza w dużych miastach. Rekruterzy mają przed sobą wyzwanie wyłonienia najbardziej odpowiednich kandydatów i spośród setek nadesłanych CV wybierają tylko kilka osób, które zaproszą na rozmowę rekrutacyjną. Dlatego warto w swoim CV umieścić informacje, które mogą zdecydować o tym, czy zostaniesz zaproszona na taką rozmowę.

Jedną z takich rzeczy jest właśnie znajomość oprogramowania medycznego. Jeśli pracowałaś już wcześniej w przychodni lub szpitalu, to prawdopodobnie znasz jakiś system. Jeśli jednak pierwszy raz aplikujesz na takie stanowisko pracy, warto zainwestować czas w naukę obsługi systemów medycznych na własną rękę.

Jeśli chodzi o system Proassist, to masz taką możliwość, by nauczyć się obsługi oprogramowania medycznego ZA DARMO. Szkolenie z systemu medycznego w trybie e-learningowym jest dostępne dla każdego. Na naszej stronie internetowej znajdują się filmiki, które możesz obejrzeć w trybie asynchronicznym i nauczyć się obsługi systemu samodzielnie. Po ukończeniu szkolenia możesz uzyskać certyfikat, który będzie wartościowym dodatkiem do Twojego CV.

Praktyczne przygotowanie

Oprócz przygotowania teoretycznego, warto zadbać o kilka praktycznych aspektów:

1️⃣ Upewnij się, że masz odpowiedni strój na rozmowę – schludny i profesjonalny. Zrezygnuj z krótkich spodenek, bluzek bez rękawów i głębokich dekoltów. Ubierz się w taki strój, w jakim mogłabyś bez skrępowania obsługiwać pacjentów.

2️⃣ Przygotuj wszystkie potrzebne dokumenty, takie jak CV, list motywacyjny, referencje oraz certyfikaty.

3️⃣ Jeśli bardzo się stresujesz, to przećwicz rozmowę z przyjacielem lub członkiem rodziny, aby poczuć się pewniej.

4️⃣Upewnij się wcześniej, jak dotrzeć do placówki, żeby nie spóźnić się na rozmowę kwalifikacyjną z powodu braku wolnego miejsca parkingowego lub pomylonego przystanku.

Pozytywne nastawienie

Podczas rozmowy staraj się być pozytywnie nastawiona i otwarta. Uśmiechaj się, utrzymuj kontakt wzrokowy i słuchaj uważnie pytań rekrutera. Twoja postawa i komunikatywność są równie ważne, jak Twoje doświadczenie i kwalifikacje.

Pamiętaj o tym, że będziesz w pewnym sensie reprezentować placówkę medyczną, więc rekruter będzie zwracał dużą uwagę na Twoje nastawienie i postawę. Jeśli będziesz zbyt nieśmiała, ponura lub cicha, możesz wydać mu się kandydatką nieodpowiednią do komunikacji z pacjentem.

Bezpłatne szkolenie dla rejestratorek medycznych:

Jeśli chcesz zostać rejestratorką medyczną i otrzymać pracę w przychodni, klinice medycznej lub szpitalu, możesz nauczyć się obsługi systemu medycznego na własną rękę!

Szkolenie e-learningowe dla rejestratorek medycznych znajdziesz klikając w poniższy link:

Proassist – bezpłatne szkolenia z systemu medycznego

Po rozwiązaniu testu skontaktuj się z nami, a otrzymasz certyfikat znajomości systemu medycznego, którym będziesz mogła pochwalić się podczas rekrutacji!

Powodzenia! 🍀

Dofinansowania dla placówek medycznych. Jak otrzymać dotację na szkolenia?

Dofinansowania dla placówek medycznych. Jak otrzymać dotację na szkolenia?

Witajcie w kolejnym odcinku naszej serii webinarów „Gość Proassist”! Seria ta skupia się na zapraszaniu ekspertów z różnych dziedzin, którzy dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem, aby pomóc właścicielom i menedżerom placówek medycznych w rozwoju ich biznesów. Dziś mamy przyjemność gościć Annę Soćko, specjalistę z bogatym doświadczeniem w różnych branżach, w tym w branży medycznej, gdzie wyróżnia się kreatywnością i umiejętnościami w tworzeniu, promowaniu i sprzedaży szkoleń oraz usług HR. Jej doświadczenie sięga około 6 lat, a jej analityczne podejście do realizacji zadań sprawiło, że niektórzy nazywają ją „Psychologiem ds. marketingu i sprzedaży”.

Anna Soćko pomoże nam zrozumieć, jak uzyskać dofinansowanie na szkolenia dla placówek medycznych. W webinarze omówimy cały proces: od konieczności wyłożenia własnych środków, przez podpisanie umowy i organizację szkolenia, aż po rozliczenie z urzędem. Dowiemy się również, gdzie obecnie trwają konkursy na dofinansowania i jakie mogą wystąpić niuanse w umowach.

Zapraszamy do przeczytania pełnej transkrypcji webinaru, gdzie Anna Soćko dzieli się szczegółami na temat dofinansowań!
Informacje o finansowaniu szkoleń dla placówek medycznych, Anna Soćko specjalistka.
Jacek: Dzień dobry, witam Państwa. Witamy w kolejnym odcinku naszego cyklu spotkań pod tytułem “Gość Proassist”. Dzisiaj naszym gościem jest Pani Anna Soćko, która zajmuje się dofinansowaniami różnego typu.

Natomiast my dzisiaj rozmawiamy na temat dofinansowań szkoleń dla placówek medycznych gabinetów lekarskich, placówek fizjotarepeutycznych, podologicznych itd. No i my jesteśmy z Anią na “Ty”, więc Ania – oddaję Ci głos, żebyś mogła się tutaj przedstawić słuchaczom.

Anna: Witajcie moi kochani. Część osób na pewno mnie zna, z uwagi na to, że od 6 lat zajmuję się pozyskiwaniem funduszy unijnych na szkolenia dla lekarzy i dla personelu. To jest jedna, że tak powiem, z rzeczy, którymi się zajmuję.

Prowadzę też rekrutacje dla gabinetów stomatologicznych i organizuję też szkolenia różnego rodzaju. Także myślę, że to nie ma co się rozwodzić nad moją osobą, może przejdźmy od razu do konkretów.

Jacek: Dobra, więc tak, ja mam przygotowane dla Ani pytania, natomiast jeżeli coś będziecie chcieli zapytać od siebie, to pytajcie na czacie, ja w jakiś sposób to przeczytam i powiem Ani, a Ania odpowie.

Pierwsze pytanie takie, które od razu się nasuwa, to znaczy ja to rozumiem w ten sposób, że jeżeli chodzi o te szkolenia dofinansowania dla placówek medycznych, to co my możemy wziąć pod uwagę, będąc właścicielem takiej placówki? Czy szkolenia wyłącznie dla tego personelu medycznego, czy również dla tego personelu nazwijmy to pomocniczego typu, jakaś rejestratorka, jakaś obsługa pacjenta, jacyś menedżerowie? Jest jakieś szkolenia takie stricte menedżerskie, nie wiem, excelowe itd., czy wyłącznie właśnie te szkolenia medyczne?

Anna: Dofinansowania ogólnie, jeżeli chodzi o teren Polski, możemy podzielić na kilka, powiedziałabym, takich grup docelowych. Pierwsza grupa to są przedsiębiorcy, czyli to są osoby, gdzie powiedzmy, że lekarze, właściciele, to są osoby najczęściej przedsiębiorcami.

Natomiast jeżeli chodzi o personel, to menadżer, opiekun pacjenta, rejestratorka, higienistka, czyli ten personel taki typowo medyczny, ale też personel niemedyczny, czyli menedżer, powiedzmy, jakiś tam zewnętrzny, nawet, plus osoby, które wspierają np. w jakiś sposób placówkę, typu, nie wiem, jakaś administracja, jakaś osoba, która wspomaga na zasadzie właśnie, nie wiem, specjalista do spraw obsługi np. administracji w gabinecie. Taka osoba też jak najbardziej może dostać dofinansowanie na szkolenia i też szkolenia w zakresie, czy obsługi, nie wiem, obsługi komputerów, czy ogólnie programów użytkowych, typu Excel, Microsoft Office, pakietów, nie wiem, sztucznej inteligencji.

Jeżeli chodzi o szkolenia menedżerskie, to i szkolenia z zarządzania placówką, i szkolenia w formule zamkniętej, więc nie tylko takie szkolenia typowo otwarte, te indywidualne, ale też szkolenia w takich formułach zamkniętych, gdzie możemy, że tak powiem, uszyć szkolenie pod dany gabinet, pod jego potrzeby.

Jacek: Ok. I teraz tak. Trochę wspomniałaś już, że w zależności od tego, gdzie się gabinet, czy placówka mieści, rozumiem, że to jakby źródła finansowania tych szkoleń, to nie są jakieś takie ogólnopolskie, tylko to są różne konkursy, czy różne pule tych dofinansowań, w zależności od lokalizacji i też rozumiem terminu. Tak?

Anna: Tak, ogólnie projekty, które mają za zadanie dofinansować szkolenia dzieli się teraz w tym momencie na takie dwie części. Jeden pakiet dofinansowań jest przeznaczony dla typowo osób, które zatrudniają pracowników, a drugi pakiet jest przeznaczony dla osób, które same,z własnej inicjatywy chcą na przykład znaleźć sobie jakieś szkolenie albo zgłosiły się do firmy szkoleniowej na przykład o jakieś dane szkolenie, bo stwierdziły, że ich umiejętności na tym poziomie są już niewystarczające. Czyli taka osoba może się zgłosić do firmy szkoleniowej i na przykład poprosić ją o to, by uszyła pod daną osobę na przykład szkolenie i przeszkoliła z danej umiejętności.

Co jest jeszcze ważne? Ważna jest taka kwestia, że ja, jako partner Akademii Edukacyjnej VCC, jestem w stanie zorganizować tak naprawdę każde szkolenie i dodatkowo to są szkolenia, które się kończą potwierdzeniem kwalifikacji zawodowych.

Co to znaczy w ogóle? Co to, czym się różnią kwalifikacje od kompetencji? To jest jeszcze taki kolejny temat. Większość szkoleń dla lekarzy w Polsce w momencie, gdy lekarz kończy dane szkolenie, to On uzyskuje kompetencje.

Żeby uzyskać kwalifikacje, dane szkolenie musiałoby mieć powiedzmy taki certyfikat w cudzysłowiu, zgodności. Jakby potwierdzenie jego umiejętności. I to są już takie szkolenia, które mają kwalifikacje, to już są szkolenia, które są nadawane przez ramę kwalifikacyjną i zatwierdzane przez MEN, więc to już, że tak powiem, jest troszeczkę wyższa półka, że tak powiem szkoleń.

Więc tak, podsumowując ze szkoleń dofinansowanych może skorzystać i przedsiębiorca, pracownik i osoba samozatrudniona, więc tutaj jest dosyć szerokie pole.

Jacek: Okej, ale ten pracownik tak jakby poza pracodawcą, czy to jest jakby w ramach wniosków?

Anna: Do tej pory było tak, że żeby, że tak powiem, wykształcić pracownika, on musiał pójść do pracodawcy sobie, porozmawiać z tym pracodawcą, jakie on ma potrzeby odnośnie szkoleń i to nie zawsze było tak, że ten pracodawca się zgadzał.

Ja wiele razy miałam takie sytuacje, że ktoś mówił: ale mój pracodawca to nie do końca chce, żebym ja się szkolił, bo coś tam, coś tam. Więc są projekty, które nie wymagają zgody pracodawcy, żeby on mógł wziąć w tym projekcie udział.

Więc ten pracownik ze swojej własnej inicjatywy może pójść na szkolenie, nic nie powiedzieć pracodawcy tak na dobrą sprawę, tylko sam się szkolić we własnym zakresie.

Jacek: Dobra, no okej, ale tu na spotkaniu pewnie większość to mamy, nazwijmy to pracodawców takich, którzy chcą jakoś wspólnie robić te szkolenia. I teraz pytanie jest takie: jestem właścicielem takiej placówki medycznej, mamy jakiś pomysł na szkolenie, na przykład związany z obsługą pacjenta, czy coś takiego, albo jakiś właśnie taki menedżerski albo jakiś związany z obsługą tych narzędzi.

I teraz – na ile my możemy liczyć kasy, że to będzie część dofinansowana, a ile my musimy dołożyć z własnej puli?

Anna: To wszystko zależy od tego, czy dana osoba ma pracowników, na jakiej formie zatrudnia tych pracowników, gdzie się znajduje placówka, czy ma kilka filii czy oddziałów, czy prowadzi działalność, na przykład czy nie jest w stanie jakiejś upadłości dana placówka, czy nie zalega z podatkami, czy nie była karana, nie wiem, przestępstwem skarbowym i tak dalej, powiedzmy, że w tych tematach.

Bardzo dużo zależy od tego, w jakim województwie też znajduje się dana placówka. I jeżeli chcesz tutaj zadać mi pytanie od razu, ile, na przykład na pracownika, czy powiedzmy na firmę może dostać taki właściciel, to powiem, że do 100 tysięcy złotych. Nawet w przypadku tych dużych przedsiębiorstw, które zatrudniają już większą ilość pracowników.

Jacek: Mhm, ale to jest ilość 100 tysięcy złotych, za szkolenie, które na przykład będzie kosztowało 100 tysięcy złotych, czy musimy mieć wkład własny na 100% czy niekoniecznie?

Anna: W zależności od tego, które to jest województwo, to wkład własny jest od przypadku tych projektów takich dla pracodawców, to jest od 50% do 85% dofinansowania, czyli reszta, to jest wkład własny już przedsiębiorcy.

Jacek: Dobra. Ok. Czyli inaczej mówiąc, no musi to być na pewno coś wartościowego, tak, żeby placówka chciała dołożyć tą…

Anna: To zdecydowanie musi być to placówka, która przejdzie taką diagnozę, powiedziałabym usług rozwojowych. Ja ją tak nazywam, bo to jest trochę taki zestaw pytań, na podstawie których ja jestem w stanie komuś też podpowiedzieć, co może zmienić, co może poprawić, żeby na przykład zwiększyć zyski w tej placówce, bo na przykład nie wiem, wprowadzi jakąś fajną, nową usługę, która pojawiając się w jego gabinecie sprawi, że on będzie miał więcej pacjentów. Więc to tak bardzo holistycznie podchodzę do tego tematu, nie tak jednorazowo, chyba że to oczywiście są osoby samozatrudnione, powiedzmy, lekarze, którzy wiedzą już doskonale, czego chcą, tak?

Jacek: Tak, a teraz pytanie, bo tak. Rozumiem, że jeżeli chodzi o te szkolenia, to w zależności od lokalizacji są różne terminy tych zgłoszeń, czy to jest jakby ciągły nabór?

Anna: Powiem tak, w ostatniej perspektywie, która trwała też 4 lata, było to trochę tak, że nabory były raczej w formule takiej ciągłej. Zdarzały się oczywiście miejsca, gdzie można było składać, powiedzmy, że trzeba było czekać, pilotować wszystkie nabory, ale tutaj jest sytuacja taka, że większość jednak tych agencji ma nabory konkursowe.

Czyli na zasadzie takiej, że na przykład dzisiaj jest ogłoszenie, powiedzmy, Województwa Wielkopolskiego powiatu, nie wiem, Poznań i Okolice i nabór, powiedzmy, zaczyna się, nie wiem, za tydzień. Więc ten nabór potrafi trwać jeden dzień, potrafi trwać dwa dni, potrafi trwać 10 minut.

Więc to jest na zasadzie złożenia wniosku. Oni sprawdzają wniosek merytorycznie, ale też jest na zasadzie kolejności też zgłoszeń.

Jacek: OK, czyli mamy się przygotować na to, że mamy się…

Anna: przygotować. Przede wszystkim musimy wiedzieć wcześniej, czego my oczekujemy, czego my potrzebujemy, jakie szkolenia nam są potrzebne dla nas jako właścicieli, jako lekarzy, ale też dla ludzi, którzy z nami współpracują, bo oni nam tworzą całość i oni też potrzebują swoje umiejętności cały czas, że tak powiem, uzupełniać.

Więc na początku zastanawiamy się przede wszystkim nad wyborem tych szkoleń. Później zastanawiamy się, jak to ugryźć – to już raczej moja rola, jak to ugryźć, jak to wszystko zorganizować. No i w momencie pojawienia się naboru, składamy dokumenty albo w formule papierowej, albo jest to taka formuła elektroniczna przy wykorzystaniu platform IT, no i jest to składane albo profilem zaufanym – te podpisy na tej platformie albo jest to podpisywane ręcznie i po prostu wrzucane na platformę.

Jacek: No właśnie, bo zaczęliśmy o tych szkoleniach i pytanie o to, kto w ogóle może być szkolący? Czy my mamy jakąś, nie wiem, bazę tych firm, z których mamy sobie, czy wykładowców, z których to mamy sobie wybrać?

Czy my, jeżeli mamy jakiegoś wykładowcę takiego, nie wiem, znalezionego w internecie, szkoleniowca, uznajemy, że o, fajnie by było u niego się podszkolić, to możemy go sobie wpisać w ten wniosek – jak to wygląda?

Anna: To wygląda tak, że żeby w ogóle dostać dofinansowanie, to jest tak, że to zależy od kilku rzeczy. Jeżeli staramy się na przykład o dofinansowanie z Urzędu Pracy, no to taka firma, która ma nas szkolić powiedzmy, ma podnosić nam nasze umiejętności zawodowe musi być wpisana do rejestru instytucji też szkoleniowych.

No i najlepiej, żeby miała jakiś certyfikat jakości albo akredytację ministerstwa. Jeżeli chodzi o projekty unijne, to tutaj jest, powiedziałabym więcej, obostrzeń. Dlatego, że taka firma szkoleniowa przede wszystkim musi mieć umiejętności i wiedzę, jak to realizować jakby te szkolenia, ale też jeżeli chodzi o trenerów, są wymogi stawiane trenerom i takie osoby muszą mieć doświadczenie w danej dziedzinie, z której też będą na przykład chciały szkolić innych.

Bo czasem jest tak, że ja widzę jakby jak wygląda też rynek czy stomatologiczny, czy też inny w branży medycyny, że bardzo dużo osób też chce szkolić, ale to jest tak, że ten człowiek musi mieć jakiś pułap doświadczenia. Musi mieć lata doświadczenia, żeby on mógł dalej tą wiedzę przekazywać w sposób taki, powiedziałabym, wysoki jakościowo. Więc tak, odpowiadając na pytanie, firma szkoleniowa musi mieć akredytację i potwierdzenie jakości.

Jacek: Dobra. A pytanie, jakbyś mogła podać jakieś przykłady szkolenia z branży, jakie tam składają placówki medyczne przy współpracy z Tobą, co to jest właśnie? To są te menedżerskie?

Anna: Powiem szczerze, że przeróżne. Przeróżne są potrzeby. Myślę, że największe zapotrzebowanie, jeżeli chodzi o właścicieli, to są szkolenia z zarządzania placówkami. To są szkolenia, które są przede wszystkim szkoleniami potrzebnymi, dlatego, że bardzo często właściciele nie radzą sobie do końca z liczeniem zysków, tworzeniem cenników, zatrudnianiem ludzi.

Więc tu jest dużo czynników, które o tym decyduje i rzeczywiście to widać podczas rozmów na temat też cen. Myślę, że takim następnym szkoleniem, które jest też dosyć popularne, to są szkolenia takie kliniczne typowe, czyli szkolenia z endodoncji, szkolenia z implantów, szkolenia z ortodoncji, szkolenia z periodontologii.

Więc tutaj szeroka gama szkoleń, jest dosyć duże zainteresowania. Szkolenia z okluzji to takie must have, powiedziałabym, szkoleniowe dla każdego lekarza tak naprawdę. Bo osoba kończąca medycynę, czy stomatologię, która się rozwija w kierunku protetyki, czy chociażby implantów, to pewne rzeczy musi po prostu odbyć szkoleniowo.

Jest nieprzygotowana bardzo często do tego życia z pacjentem, powiedziałabym, na zasadzie układanie planów leczenia, bo to jest dosyć długa i skomplikowana też ścieżka. A szkolenia jednak pomagają tą wiedzę wykorzystać też w pracy z pacjentem przede wszystkim.

Jacek: Okej, a powiedz mi, bo tak, w placówce są różne umowy pewnie, Ty wiesz dokładnie, że szczególnie w prywatnych placówkach bardzo często umowa z lekarzem to jest umowa B2B pomiędzy placówką a lekarzem. Pewnie Ty wiesz najlepiej. Rejestratorki często są na umowach zlecenie, tak? Jacyś menedżerowie na jakichś kontraktach. Jak to wygląda właśnie z perspektywy tego wniosku o dofinansowanie? Czy to bardzo utrudnia sprawę, czy w ogóle uniemożliwia nam to, czy są jakieś możliwości?

Anna: Jak to powiedziałam ostatnio jednej lekarce podczas rozmowy, zapytałam, z kim ona współpracuje. Ona odpowiedziała, pracuje w takim i takim gabinecie, nazwa padła.

No i właśnie to jest tak jakby odpowiedź do tego pytania. Lekarze są firmami. Jeżeli oni współpracują na zasadach B2B, to znaczy, że oni udzielają świadczeń dla placówki osoby, w której mają tych pacjentów, czyli oni tak naprawdę pracują na pacjentach placówki.

Więc jeżeli dany lekarz, danej placówki chce się starać o dofinansowanie, a powiedzmy, nie wiem, jest na przykład taka sytuacja, jest trzech lekarzy w danej placówce i oni chcą starać się o dofinansowanie na jedno szkolenie, na przykład na Akademię Okluzji, dajmy na to. To wtedy co robi taki lekarz? Każdy z tych trzech lekarzy musi złożyć oddzielny wniosek, mimo że oni pracują na pacjentach placówki.

Jacek: Okay. Czyli każdy z nich jest przedsiębiorstwem. No, ale wtedy oni są w stanie np. z tych trzech wniosków zrobić sobie jedno takie szkolenie zamknięte stricte dla siebie?

Anna: To zależy. To zależy, co to jest za szkolenie. Jeżeli to jest szkolenie na przykład z Akademii Okluzji, dajmy na to, no to trzech lekarzy to jest trochę za mało. Musi być, powiedzmy, tam to minimum 6-7 osób, żeby takie szkolenie na przykład dla placówki zorganizować na przykład i oni, powiedzmy, każda z tych osób miałaby dofinansowanie.

Jest oczywiście to możliwe, ale przy założeniach, że jest minimalna ilość tych po prostu osób do przeszkolenia.

Jacek: Bo ja dobrze rozumiem, że mamy szkolenie otwarte i zamknięte, przy czym otwarte to są takie, że idę na szkolenie i tam będę i ja z placówki A, i ty z placówki B, i ktoś tam z placówki C, którzy się w ogóle tam nie znamy, tak?

A szkolenie zamknięte to jest takie szkolenie, w którym uczestniczymy tylko my jako osoby z danej placówki.

Anna: Tak, to szkolenie zamknięte są zwykle dedykowane pod dane potrzeby, powiedzmy, danego miejsca, bo czasem jest tak, że szkolenia, które są otwarte, one są bardzo często takie, powiedzmy, że ogólnie sformułowane. Nie są tak uszyte idealnie pod danego człowieka, bo jedna osoba jest na innym poziomie, jeden ma dwa lata doświadczenia, nie wiem, w endo, a druga osoba nie ma w ogóle doświadczenia, więc czasami ciężko jest wypoziomować poziom tej wiedzy. Dlatego są też szkolenia takie dedykowane, czyli szkolenia zamknięte. Wtedy można rzeczywiście sobie lepiej dopasować ten program. Program jest bardzo często szyty, powiedziałabym, pod daną placówkę, czyli wcześniej jest taka rozmowa półgodzinna na temat konkretnych potrzeb, problemów. Wtedy na podstawie szyję się, jak sukienkę, że tak powiem, trochę dane szkolenia.

Jacek: Ok. A pytanie, są jakieś w ogóle tematy takie całkowicie wykluczone ze szkoleń, że ustawodawcy w tych konkursach je wykluczą i z tego nie można się szkolić?

Anna: To nie jest tak, że jest jakieś wykluczenie. Bardziej powiedziałabym w drugą stronę. Bardziej powiedzmy w ten sposób, które tematy są bardziej benefitowane, na które można szybciej w danym rejonie na przykład dostać dofinansowanie. Więc tutaj jest to szerokie też takie pole do popisu, bo każdy rejon, każde województwo ma swoje na przykład specjalizacje danego regionu i gdzie nie wiem, gdzie w jednym miejscu będzie górnictwo, dajmy na to, to w drugim miejscu będzie meblarstwo.

Więc żeby rozwijać dany region, bo o tym mówi strategia regionu, no to wtedy oni, że tak powiem, plusują te szkolenia, które zwiększą jeszcze bardziej konkurencyjność w danym regionie.

Jacek: Kompetencje tej jakby stricte branży.

Anna: Dokładnie.

Jacek: Więc ciężko Ci, tak powiedzieć, ogólnie na dzień dzisiejszy, że na przykład kompetencje, ale rejestratorek w zakresie rejestracji albo kompetencje, lekarzy w zakresie rozmowy z pacjentem są plusowane, bo to nie da się, tak powiedzieć, ogólnopolsko?

Anna: Nie da się tak powiedzieć, ale jest też projekt, który też jest taki dedykowany, powiedzmy, do szkoleń dla personelu, na przykład dla rejestratorek i to jest projekt, który jest projektem Urzędu Pracy, KFS, na pewno część osób też ten projekt zna.

No i tam rzeczywiście jakby jest coś takiego, jest takie narzędzie, jak barometr zawodów i tam można wydedukować powiedzmy na postawie tego narzędzia, w których miejscach są deficyty, no i te deficyty trzeba zapełnić, tak. Czyli w tych miejscach dają pieniądze na takie zawody, na takie szkolenia dla takich zawodów, bo po prostu chcą te zawody zapełnić w danym miejscu, tak.

Jeżeli gdzieś w danym miejsce brakuje chemika, no to dają pieniądze dla tego chemika. Jeżeli brakuje miejsca dla informatyka, no to dają tam pieniądze, gdzie tych informatyków po prostu jest mało. Miejsce tak działa na zasadzie uzupełniania deficytu w pewnym sensie.

Jacek: Mhm. Dobra, no i co, przejdźmy do tej takiej trudnej kwestii, to znaczy, no, w jakimś stopniu chcemy podziałać, musimy coś zaaplikować. Ja rozumiem, że tej papierologii trochę jest, tak?

Anna: No powiem tak, ogólnie zależy gdzie, czyli moja taka mało konkretna może odpowiedzieć po raz kolejny, ale to zależy w jakim projekcie, w jakim miejscu, w jakim urzędzie, w jakim rejonie. Dokumentacji jest stosunkowo mniej, powiedzmy w urzędach pracy, na pewno w tych unijnych projektach tych dokumentów jest, myślę, że chyba coraz więcej jest z każdym projektem, które też realizuję, to sądzę i tak wnioskuje, że jest tych dokumentów jednak coraz więcej. To są wymagane jako takie obligatoryjne załączniki, powiedziałabym.

Jacek: I jak wygląda wtedy współpraca z Tobą? To znaczy ja jako manager placówki do Ciebie przychodzę, Ty mówisz dobra Jacek, a gdzie Ty masz tą placówkę, w jakim miejscu pewnie?

Anna: Tak, jak wygląda właśnie taka współpraca? Ta współpraca wygląda tak, że przede wszystkim ja się skupiam na poznaniu drugiej osoby. Poznaję drugą osobę, rozmawiamy sobie na temat tego, co dana osoba robi, czym się zajmuje, jakie ma problemy też w placówce, tak? Jeżeli to jest lekarz, no to z reguły on opowiada, czym też się zajmuje i co by chciał robić.

Więc to jest czasem długa historia, czasami takie opowieści trwają po pół godziny, powiedziałabym, czasami nawet zdarzało mi się do półtorej godziny. I oni mi opowiadają o swoich problemach, które mają.

Jeżeli ja mam produkt, który rozwiąże ten problem w postaci szkolenia, takiego, które na przykład ja organizuję albo też osoby z zewnątrz, z innych firm szkoleniowych, no to wtedy ja proponuję dane rozwiązanie.

Jak wygląda później procedura? Procedura wygląda tak, że ja wypełniam, jakby wysyłam swoje dokumenty, które mam, które wypełnia osoba, która chciałaby współpracować. Oczywiście umowa i tak dalej, to już o tym nie będę mówiła, bardziej skupię się na tej dokumentacji.

Wysyłam zestaw dokumentów, wysyłam obligatoryjne załączniki, które są potrzebne, żeby je powiedzmy zrealizować, przysłać mi przed wysłaniem tej całej dokumentacji. Bardzo często są to dokumenty, które dotyczą informacji o niezaleganiu z ZUSem, niezaleganiu z Urzędem Skarbowym.

Jakieś zaświadczenia, powiedzmy, z sądu, to właśnie o czym rozmawialiśmy, to też się pojawiły. Są też wszelkie dokumenty potwierdzające to, że w danym miejscu prowadzi się tą działalność, bo urzędy mają to do siebie, że bardzo lubią te dokumenty sprawdzać.

I taki zestaw dokumentów otrzymuje ja, w postaci takiego pakietu i na podstawie tej dokumentacji je przygotowuje cały wniosek i ten wniosek wysyłam wraz z załącznikami do podpisu dla klienta. Oczywiście z całą instrukcją, gdzie co trzeba podpisać, co trzeba zrobić po kolei.

Ja też jestem zwolennikiem, powiedzmy, rozmowy bardziej niż takiego przerzucania się mailami, więc staram się zawsze rozmawiać też na temat tego wniosku, czy wszystko jest zrozumiałe, czy wszystkie załączniki się zgadzają, czy wszystko tam w tych danych osobowych też się zgadza, z tym, co tam jest napisane.

Więc tutaj ta procedura wygląda tak, że oczywiście klient, później klient mi, powiedzmy, odsyła te dokumenty, to są dwie ścieżki, albo ja to po prostu wgrywam do systemu, za pomocą, powiedzmy, różnych portali, albo wysyłam informacje, żeby to po prostu wysłać w formule papierowej do danego urzędu.

I tak wygląda, że tak powiem, pierwszy proces takiej aplikacji do powiedzmy urzędu takiego, do którego się składa dofinansowanie. Później jest oczywiście to oczekiwanie, czyli to taki najgorszy trochę moment, powiedziałabym, oczekiwania, czy urząd przyjmie dokumenty, czy zdążyliśmy na przykład złożyć dokumenty, czy wszystko było merytorycznie ok, czy tam jest coś do korekty.

No czasem zdarzają się sytuacje takie, że są jakieś literówki, są gdzieniegdzie jakieś rubryki, które trzeba dopisać, jak jest zero, uzupełnić, jakąś jedynkę wstawić. Więc to są takie często też obligatoryjne, powiedzmy, dokumenty urzędników i oni bardzo chcą, żeby to tak wyglądało jak u nich, ale czasem jest tak, że trzy urzędy chcą inaczej.

Jacek: To jestem sobie w stanie wyobrazić.

Anna: Tak, zdarzają się takie sytuacje, takie w sumie niuanse, ale zdarzyło mi się też swego czasu, że klient miał do podpisania umowę, dajmy na to, jutro było szkolenie i urzędniczka tak się, że tak powiem rzucała z tymi dokumentami, żebym tak powiedziała w cudzysłowiu, że klient miał podpisaną umowę o godzinie 14:30, a jutro było szkolenie.

Także czasem takie skrajności gdzieś tam się zderzają.

Jacek: Okej, ale teraz co? My mamy podpisaną tą umowę od tego urzędu czy z tej Unii Europejskiej, już obojętne, kto tam jest źródłem. Ale tą część nazwijmy to szkoleniową, również Ty jesteś w stanie zorganizować, czyli porozmawiałaś, tak jak mówiłaś w tym pierwszym etapie, dowiedziałaś się czego my chcemy, Ty sobie zrobiłaś research, że jesteś w stanie takie szkolenie zorganizować, znaleźć takiego szkoleniowca i Ty również organizujesz tą część szkoleniową, tak?

Anna: Tak, ja również organizuję część szkoleniową, więc tu jest taka moja rola też organizatora. Ja przez praktycznie pięć lat wcześniej zajmowałam się też organizacją szkoleń i sprzedażą, między innymi.

Więc to jakby jest taka w pewnym sensie moja predyspozycja, powiedziałabym, lubię to robić. No i też dosyć dobrze znam branżę, tak? Stomatologiczną, wiem, kto jest takim niezłym trenerem w danej dziedzinie, powiedzmy. I też wykorzystuję potencjał i możliwości.

Jacek: Dobra, no i mamy, tak, mamy dofinansowanie, mamy szkolenie no i pewnie przychodzi kwestia jakiegoś rozliczenia z tym urzędem, tak?

Anna: Tak. Jest jeszcze kwestia rozliczenia. Jeżeli chodzi o kwestie rozliczenia, to też to rozliczenie wygląda powiedzmy różnie, bo bardzo często jest tak, że to jest zestaw dokumentów po prostu rozliczających.

Spotkałam się też z takim dosyć ciekawym sposobem rozliczania, bo nawet jeden z urzędów zażyczył sobie wytyczne odnośnie płatności i odnośnie tego, czy rzeczywiście ta firma szkoleniowa otrzymała te pieniądze.

Więc nie wystarczyło potwierdzenie przelewu, tylko jeszcze chcieli koniecznie print screena powiedzmy z wyciągu płatności, czy rzeczywiście ta faktura została opłacona przez tego uczestnika.

Także rozliczenie zwykle wygląda tak, że rozliczenie wykonuje się, powiedzmy, do 14 dni po odbytym szkoleniu, więc tam zestaw tych dokumentów oczywiście otrzymuje kursant i on to po prostu składa już do urzędu.

Jacek: No a właśnie jeżeli chodzi o kasę, to placówka musi być przygotowana, że ma mieć tą kasę i to jest ona potem refundowana, czy dostaje dofinansowanie taką jakby zaliczkę?

Anna: To wygląda tak, że niestety na początku trzeba wyłożyć te swoje pieniądze w cudzysłowie, tak. Tak mówię kolokwialnie, ale w momencie, gdy człowiek podpisuje umowę, czyli ten przedsiębiorca, lekarz samozatrudniony, czy też inna osoba, powiedzmy z gabinetu, no to ona na podstawie tej umowy to jest tak zwana promesa.

Czyli to jest trochę takie, trochę na tej zasadzie, obiecujemy sobie małżeństwo, o narzeczeństwo, powiedzmy, więc podpisujemy dokument, umawiamy się na to, że odbędzie Pan szkolenie, my zwracamy Panu pieniądze, więc podpisywana jest umowa z Urzędem. I to jest, że tak powiem, wymóg konieczny, bez tego ja nie przypuszczam dalej jakby tego uczestnika, dlatego że on dalej nie jest w stanie zrealizować warunków i zapisu na szkolenie. Więc ta umowa jest taka obligatoryjna.

Jacek: Dobra, a opowiedz mi jeszcze tak, a jesteś w stanie tak szybko z głowy w ogóle powiedzieć, gdzie teraz są te konkursy aktualne, w jakich miejscach, w których nie, czy tak ciężko by Ci było?

Anna: Cały czas one są tak naprawdę w trakcie i tak, z tego co wiem najbliższy nabór będzie na terenie Dolnego Śląska, jest przewidziane na powiedzmy gdzieś na przełomie lipiec/sierpień, bo tak jest w harmonogramach też opisane. Ale dokładnego terminu nie ma, więc to będzie, że tak powiem, na widelcu.

Wielkopolskie zaczyna się za dwa dni i to akurat Poznań plus powiaty. Jeżeli chodzi o województwo na przykład Podlaskie, to jeszcze tego ogłoszenia nie było i też nie wiadomo, kiedy ono będzie, a było ostatnie w lutym bodajże.

Województwo Śląskie obsługuje na przykład tylko projekty, które są związane z projektami indywidualnymi na razie. Województwo Łódzkie to są też, powiedziałabym, takie średnie miejsce, bo tam jest z kolei dofinansowanie już do godziny szkoleniowej.

I to jest właśnie dosyć ciekawe, bo to jest często niezrozumiałe przez odbiorców. Bo nawet osoby, które udzielają informacji, właśnie apropo dofinansowań, one nie do końca wiedzą, jak wytłumaczyć, jak to w ogóle funkcjonuje. I później się zgłaszają właśnie osoby i pytają właśnie o to dofinansowanie i też miałam właśnie wrażenie na początku, że nie było to do końca zrozumiałe, bo tam dofinansowania na przykładzie na przykład Łódzkiego są do godziny szkoleniowej, ale nie więcej niż jakiś dany poziom dofinansowania.

Więc to, że oni mają dofinansowanie 100 zł, to nie znaczy, że to 100 zł cała dostaną. Bo tam jest jeszcze poziom dofinansowania, więc to są czasami takie małe niuanse, ale one powodują, że jest później rozbieżność na przykład w tych kwotach odnośnie dofinansowań.

Właśnie na marginesie, jak rozmawiamy, to sobie przypomniałam taką sytuację, którą kiedyś miałam. Jak urząd oczywiście opisał wszędzie na stronach internetowych, wszędzie powiedzmy, jakieś informacje rozsyłał, dofinansowanie jest 80%.

Klientka oczywiście dostała umowę, no i na tej umowie było napisane 79,5. Klientka oczywiście do mnie za telefon, ale pani Aniu, ja dostałam mniejsze dofinansowanie. OK. No i teraz pytanie, co z tym fantem zrobić? To było na zasadzie 100 zł różnicy, ale niestety to są właśnie takie rzeczy, które są niezależne od nas wszystkich.

Jacek: No, niuansiki pewnie przy umowach itd.

Anna: Tak, ale mówię, że jeżeli dostaje się umowy, jeżeli warunki nie odpowiadają, jeżeli to jest umowa, która jest wysyłana z urzędu, tak? Jeżeli jakaś na przykład, nie wiem, sytuacja taka niekomfortowa, że ktoś inaczej uważał, zawsze można się tego wymiksować, że tak powiem. No nie trzeba tej umowy podpisywać.

Jacek: Dobra, a powiedz mi jeszcze tak, bo jak zrozumiałem Ciebie wcześniej – pytanie, tak tylko dla dla pewności, żeby się dowiedzieć, rozumiem, że warto zgłosić się wcześniej, nawet jeżeli ja na przykład przyjdę do Ciebie, że z Krakowa, Ty mi powiesz, no, słuchaj w Krakowie, to tam nabór najprawdopodobniej będzie za trzy miesiące, ale już sobie wypełnijmy wniosek, tak, już sobie zbierzmy dokumenty, tak?

Anna: Tak, dlatego że przede wszystkim to, jak my sobie porozmawiamy i ocenimy jakie masz potrzeby i co potrzebujesz, jak to wygląda jakby w czasie, to jestem w stanie zaplanować i odpowiedzieć Ci, czy na przykład szkolenia, które Ty chcesz, nie wiem, we wrześniu, dajmy na to, czy ja jestem w stanie pomóc Ci z tym dofinansowaniem. Więc tak, moja odpowiedź brzmi – lepiej wcześniej się do tego przygotować.

Jacek: Dobrze. No i słuchaj, najważniejsze pytanie, to Twoja kasa. Jak ty bierzesz kasę? To bierzesz kasę za napisanie wniosku plus success fee, czy tylko za napisanie wniosku, czy jak to jest rozliczane?

Anna: Powiem tak, na ten moment to wygląda tak, że jest po prostu stawka jakby taka jednorazowa za jakby bardziej zarządzanie projektem, ja to nazywam, dlatego że jakby samo napisanie wniosku, to jest trochę inna usługa, powiedziałabym, dlatego że według mnie samo napisanie wniosku to jest wtedy, gdy klient do mnie dzwoni, mówi do mnie, Pani Aniu, napisze mnie Pani wniosek, tu i tu jest nabór, tu i tu, ja to chcę, to i to. Mamy taką chwilę, która mnie będzie szkoliła i ona się nazywa tak i tak.

Więc to jest usługa napisania wniosku, natomiast w momencie gdy ja przygotowuję jakby całą dokumentację, ja jakby całą diagnozę też wykonuję dla danego klienta, ja rozliczam te dokumenty, ja jestem też taką pomocą techniczną, powiedziałabym w pewnym sensie, w sytuacjach takich awaryjnych, to to jest jakby usługa zarządzania projektem, więc czasami ciężko jest to podzielić na powiedzmy elementy takie składowe, ale dla mnie to jest pewien etap, pewien proces, bo to nie trwa dwa dni, tylko taki powiedzmy projekt jeden może trwać trzy miesiące, tak?

Dlatego, że dany klient, ja miałam, zresztą mam takie sytuacje, na przykład, klient napisał wniosek na ileś tam szkoleń, czy chciał oczywiście takie szkolenia takie i takie i jakby sam proces kontaktu z tym klientem cały czas jakieś dokumenty i to trwa od marca, a szkolenia na przykład ma jeszcze w październiku, więc jakby cały czas ja jestem z nim w kontakcie, cały czas z nim rozmawiam, więc cały ten proces jest dosyć drugi.

Jacek: Ok. I rozumiem, że są dwa rodzaje. Można do Ciebie przyjść, że Pani Aniu napisz projekt, bo ja chcę mieć taką firmę, taki temat i boję się, że sobie ten wniosek napisze źle i rozlicze go źle. A jest też opcja taka, że tak jak wcześniej mówiliśmy, Pani Aniu prosimy o pomoc, żeby rozwiązać nasz problem i żebyśmy się tutaj przeszkodzili w tym zakresie.

Anna: Dokładnie.

Więc jakby są dwie opcje, ale to też jest tak, że nie zawsze pisze na szkolenia, na wszystkie szkolenia, które rzekomo mają opcję dofinansowania. To też nie wygląda tak, że wszystkie szkolenia, które są powiedzmy w bazie usług, mają możliwość dofinansowania.

Jacek: Okej, to mnie zaciekawiłaś, czyli co mamy bazę usług rozwojowych i mimo wszystko nie wolno, tak?

Anna: To znaczy, to jest tak, że ja już się z tym też spotkałam, bo przez te kilka lat to też mam dosyć dużo takich ciekawych tematów, które rzeczywiście były. Spotkałam się też z taką sytuacją i rzeczywiście ona miała miejsce, klient mnie poprosił, oczywiście o to, żebym wpisała, on sobie wybrał w bazie szkolenia, a to były szkolenia dla higienistki.

Ja oczywiście tej firmy nie znałam, więc nie byłam w stanie też potwierdzić, zarekomendować, czy jakby co to jest ze szkolenia, czy ona jest fajna, czy nie fajna, co to jest za firma i tak dalej. Więc jakby no, ja nie potrafiłam nic powiedzieć, ale klient sobie zażyczył te szkolenia.

Wypowiedziałam się na ten temat i oczywiście napisałam o te dokumenty, ale to nie było jedyne szkolenia jakby w tym wniosku. Było też szkoleń kilka. No i tam była taka sytuacja, że klient dla mnie dzwoni za dwa miesiące i mówi pani Aniu, ale to szkolenia znikło z bazy. No i ja tak patrzę na klienta, czy patrzę, w sensie, że patrzę, że tak mam oczami przez telefon i mówię do niego tak, najprawdopodobniej firma szkoleniowa po prostu nie uzbierała uczestników i to szkolenie się nie odbyło.

No i teraz pytanie, czy taki klient nie będzie troszeczkę sfrustrowany? No, będzie troszeczkę sfrustrowany. I to jest jedna z takich sytuacji. Druga sytuacja też miała miejsce z inną firmą szkoleniową. I była też dosyć niekomfortowa, bo klient bardzo się uparł na szkolenia tej firmy. Ja oczywiście firmę znałam, więc tam oni też zaczynali, jeżeli chodzi o wdrożenie tych usług do bazy. Ale w ostatnim momencie okazało się, że ich karta nie spełniała w ogóle wytycznych.

Więc oni z automatu to szkolenie odrzucili i po prostu klient na to nie otrzymał dofinansowania. Dlatego ja bardzo mocno jakby staram się, jeżeli rekomenduję jakieś szkolenie, to staram się to szkolenie mieć zweryfikowane pod tym kątem.

Dlatego, że niepotrzebne mi jakieś powiedzmy takie reklamacje, że tak powiem w cudzysłowiu, bo to też nikomu też to nie jest potrzebne. Dlatego jeżeli robię taką diagnozę, to z pewnością rekomenduję szkolenia, które są sprawdzone i zweryfikowane.

Jacek: Czyli wolisz ten tryb współpracy takich, nazwijmy to tak jak to nazwałaś, takich projekt manager tego projektu szkoleniowego niż tylko osoba pomagająca w pisaniu wniosku?

Anna: Tak, tak, zdecydowanie.

Jacek: Ok. Dobra, Ania, no, wiadomo, każdy ma czas ograniczony, umawialiśmy się na niecałą godzinę, niecała godzina mija, ale powiedz mi teraz tak, pewnie ci, co nas oglądają, będą chcieli znać jakiś kontakt do ciebie, w jaki sposób się można z Tobą skontaktować, w celu żeby właśnie ewentualnie takie sprawdzić możliwości dofinansowania do takich szkoleń u nas w placówce?

Anna: Tak. Myślę, że najlepsza opcja to jest chyba taki kontakt mailowy albo telefoniczny po prostu. Na mojej stronie annasocko.pl są tam wszystkie informacje kontaktowe do mnie. Bardzo dużo osób też kontaktuje się ze mną drogą przez Facebooka, więc to też jest taka formuła do wyboru.

Jacek: Ok. My na pewno do wszystkich uczestników napiszemy ten adres strony internetowej i adresu mailowego. Jeżeli ktoś był na tym spotkaniu dzisiaj lub zapisał się na nagranie, to dostanie taką informację. Bardzo Ci Aniu dziękuję.

Anna: Chciałam jeszcze tutaj dodać, że wiem, że część osób tutaj jest obecna, więc jeżeli będą miały ochotę porozmawiać na temat takiej diagnozy, co mogą utrzymać, na co mogą otrzymać dofinansowanie, jakie są problemy w placówce, to oczywiście zapraszam na taką bezpłatną konsultację indywidualną.

Wtedy będziemy mogli porozmawiać na temat już szczegółowo Waszych miejsc działania i zobaczyć, co możemy z tym zrobić.

Jacek: Tak, no bo to jest też istotne, żeby wiedzieć, że my dzisiaj rozmawialiśmy tylko na stricte na temat dofinansowania, do szkoleń, bo jak zauważyliście, było bardzo dużo na ten temat, ale wiem, że Pani Ania zajmuje się też innymi dofinansowaniami, więc jeżeli są też jakieś inne pomysły, to również można się kontaktować.

To co? Dziękujemy bardzo. I do usłyszenia.

Wszystko, co musisz wiedzieć o EDM i raportowaniu do P1 – proste i szybkie rozwiązania dla specjalistów!

Wszystko, co musisz wiedzieć o EDM i raportowaniu do P1 - proste i szybkie rozwiązania dla specjalistów!

Dzisiejszy wpis na blogu, to nic innego jak transkrypcja naszego webinaru “Automatyzacja EDM dla lekarzy i fizjoterapeutów – zyskaj więcej czasu dla pacjentów!”, w którym Asia z Działu Pomocy Technicznej pokazała w praktyce funkcje systemu Proassist, które umożliwiają szybszą pracę z EDM.

Bez zbędnego przedłużania, przedstawiamy poniżej treść wydarzenia!
Lekarka z laptopem na tle z tekstem o usprawnianiu EDM, niebieskie tło.
Dzień dobry. Myślę, że możemy już zaczynać. Witam serdecznie wszystkich uczestników naszego dzisiejszego webinaru. Cieszę się, że możemy się tutaj spotkać i wspólnie zgłębiać temat nowoczesnych narzędzi w zarządzaniu placówkami medycznymi.

Ja nazywam się Joanna, pracuję w dziale pomocy technicznej Proassist od ponad roku i będę miała przyjemność prowadzić to spotkanie. Słowem wstępu dla tych, którzy może jeszcze nie znają Proassist, pozwolę sobie krótko przedstawić, co to tak naprawdę jest.

Proassist jest oprogramowaniem medycznym w chmurze, które pozwala na kompleksowe zarządzanie placówką medyczną każdemu użytkownikowi, który posiada dostęp do Internetu. System umożliwia prowadzenie kalendarza wizyt i rejestrację pacjentów, a także wypełnianie elektronicznej dokumentacji medycznej, wystawianie recept i skierowań oraz obsługę gabinetu po wizycie, czyli wystawianie faktur, uzupełnianie stanu magazynu sprzętu medycznego i tym podobne.

Dodatkowo Proassist dzięki odpowiedniej integracji pozwala na bezpłatne umieszczanie opcji rejestracji wizyt online na stronie internetowej placówki, wizytówce Google, a nawet w mediach społecznościowych.

O różnorodnych funkcjach systemu można opowiadać naprawdę długo, ale tematem dzisiejszego spotkania jest elektroniczna dokumentacja medyczna, w skrócie EDM oraz jej automatyzacja, która pomoże Państwu uzyskać więcej czasu dla pacjentów.

W trakcie webinaru pokażę Państwu, jak działa automatyzacja w naszym systemie w zakresie szablonów wizyt, czy powielania EDM. Pokażę również sposoby na szybkie wystawianie dokumentów, wykorzystanie interaktywnych formularzy przy wystawieniu zaświadczeń oraz głosowe wypełnianie dokumentacji medycznej.

Zachęcam do aktywnego udziału, zadawania pytań i dzielenia się swoimi doświadczeniami na czacie. Mam nadzieję, że to spotkanie będzie dla Państwa ciekawe i pomocne. No dobrze, to zaczynajmy. W pierwszej kolejności chciałam pokazać przygotowaną dla Państwa krótką prezentację z podpunktami naszego webinaru.

Udostępnię teraz ekran. I tutaj są nasze podpunkty. To są tylko cztery podpunkty, ale są naprawdę bardzo rozbudowane. Jest to:

1. Automatyzacja w zakresie wypełniania treści dokumentacji medycznej, czyli szablony wizyt i powielanie elektronicznej dokumentacji medycznej.

2. Sposoby na szybkie wystawianie e-dokumentów

3 W jaki sposób wystawić zaświadczenia dla pacjenta, wykorzystując interaktywne formularze

4. Głosowe wypełnianie dokumentacji medycznej.

To teraz tak. Zaczynając od punktu pierwszego, czyli automatyzacja w zakresie wypełniania treści dokumentacji medycznej, czyli szablony wizyt i powielanie EDM.
Automatyzacja tworzenia szablonów, powielania i personalizacji tabeli wizyt medycznych.
Na samym wstępie pokażę Państwu, jak skorzystać z takiego szablonu. Wchodząc w wizytę pacjenta, klikam ikonę “przyjmij pacjenta”. Pod wywiadem stałym widzimy zielony przycisk “użyj szablonu wizyty”. Ja tutaj mam zapisany szablon wizyty “zespół kanału nerwu łokciowego”.

Klikam “kopiuj dane do EDM” i dolegliwości, badanie, rozpoznanie oraz zalecenia – wszystko mam uzupełnione według mojego szablonu. Tak naprawdę to jest właśnie użycie szablonu. Jest to bardzo proste. To teraz pytanie, jak stworzyć ten szablon samodzielnie?

Przede wszystkim, musimy uzupełnić najpierw taką wizytę, aby móc zapisać szablon. Ja zrobię to po prostu na aktualnej wizycie, ponieważ mam ją już uzupełnioną. Mogę zapisać szablon albo całej wizyty, albo wybranych kolumn w wywiadzie lekarskim, czyli dolegliwości, badanie, rozpoznanie oraz zalecenia.

Ja zrobię to po prostu na całej wizycie. Więc tutaj klikam “zapisz szablon całej wizyty” i nazwę to “webinar 1”. Klikam “zapisz szablon” i teraz przy każdej następnej wizycie każdego pacjenta, jak kliknę “użyj szablonu wizyty”, on się tutaj pojawi. To jest właśnie mój “webinar 1”, który zapisałam.

Najważniejszy plus szablonów, to oszczędność czasu. Po otworzeniu szablonu wizyty możemy dowolnie z niego korzystać przy kolejnych wizytach innych pacjentów, dzięki czemu – tak jak wspominałam – skracamy czas wypełniania elektronicznej dokumentacji medycznej, a zyskujemy go dla naszego pacjenta. Czyli raz stworzony szablon mogę dowolnie wykorzystywać przy innych pacjentach, gdyż są przypisane do mojego konta specjalisty, a nie do konkretnego pacjenta.

W systemie Proassist możemy również stworzyć szablon wywiadu. Na pewno wielu z Państwa na pierwszorazowych wizytach ma stałe pytania, które zadaje swoim pacjentom. Mamy możliwość stworzenia takiego szablonu wywiadu.

Znajdziemy go pod wywiadem lekarskim, pod dolegliwościami. “Rozwiń/zwiń wywiad”. Po kliknięciu rozwinie mi się pytanie, które przygotowałam wcześniej, czyli: czy pacjent zgłasza gorączkę lub uczucie gorąca? Mam do wyboru: tak, nie lub nie dotyczy, jako tak zwane checkboxy.

Mogę również dodać kolejne pytanie, co równa się stworzeniu takiego szablonu, ponieważ podobnie jak w przypadku wszystkich szablonów w naszym systemie, musimy go najpierw stworzyć na naszym koncie specjalisty, aby móc z niego korzystać.

Dodam teraz kolejne pytanie wspólnie z Państwem, czyli klikam “dodaj kolejne pytanie” i w nazwie pytania wpiszę teraz jego treść. U mnie to będzie “czy pacjent przeszedł jakiekolwiek infekcję w ostatnim czasie?”.Klikam “zapisz szablon” i od teraz będę miała to pytanie w moim szablonie wywiadu przy każdej wizycie kolejnego pacjenta.

Kolejną rzeczą, kolejną częścią automatyzacji w naszym systemie jest powielanie EDM. Korzystamy z tego głównie wtedy, jak pacjent przychodzi na kontynuację leczenia. Zjeżdżam na sam dół strony, gdzie mam historię wizyt EDM, dokładnie tutaj. Mam tutaj do wyboru dwie wizyty, kliknę sobie te dwie kartki koło drukarki, czyli powielanie wizyty. Powieliłam całą poprzednią wizytę, jeden do jeden, to jest po prostu skopiowanie całej poprzedniej wizyty.

I tak naprawdę to jest koniec punktu pierwszego, więc zanim przejdziemy do drugiego punktu naszego webinaru, chciałam sprawdzić czy może na czacie nie pojawiły się jakieś pytania, także proszę o chwilkę. O, jest pytanie.

Pytanie: Czy program jest dostosowany do rozliczeń w ramach umów, na przykład w ramach NFZ?

Odpowiedź: Nasz system jest stricte dla gabinetów prywatnych, natomiast mamy placówki, które rozliczają się z NFZ-em, które mają umowę z NFZ. Po prostu robimy to w nieco inny sposób niż robimy to dla zwykłej, jakby to ująć, dla placówki, która jest gabinetem prywatnym, to wygląda nieco inaczej, natomiast tutaj bym zaprosiła bardziej do kontaktu z naszym działem handlu, żeby dokładnie wytłumaczyli, ponieważ dzisiejszym tematem webinaru jest stricte dokumentacja medyczna i jej automatyzacja.

I taka sam odpowiedź będzie dla kosztu dla praktyki zawodowej. Tutaj właśnie trzeba się skontaktować z naszym działem handlu, ponieważ tak jak wspominałam, jest to dzisiaj temat tylko i wyłącznie elektronicznej dokumentacji medycznej.

Żeby skontaktować się z Działem Handlu, wystarczy zadzwonić pod numer 505 709 455 lub wypełnić formularz kontaktowy, który znajduje się tutaj: KLIK

Dobra, to teraz mamy punkt drugi, czyli “Sposoby na szybkie wystawianie e-dokumentów”.
kopiowanie, szablony, ulubione leki.
Ja zacznę od e-recept i automatyzacji z nimi związanymi. Pierwsze takie usprawnienie to możliwość dodania leków do ulubionych. Możemy dodać do ulubionych leków dowolny lek, na który często wypisujemy receptę, aby zaoszczędzić sobie szukania go na liście.

Kliknę e-receptę teraz, ja dodałam sobie taki lek już wcześniej, aby Państwu zaprezentować, jak to wygląda. Mam tutaj “wyszukaj lub wybierz ulubiony lek”. Po kliknięciu w okno z nazwą leku od razu mam lek, który dodałam do ulubionych, bez konieczności wpisywania jego nazwy. Taki lek dodany do ulubionych pojawi się zawsze na samej górze listy.

Jak dodać taki lek do ulubionych? Wystarczy wpisać lek, np. rutinacea, wybrać go, czyli kliknąć i obok nazwy mamy taką gwiazdkę, “dodaj do ulubionych”. To są tak naprawdę trzy kliknięcia i już mam tą rutinaceę tutaj w moich ulubionych. Kolejną kwestią jest kopiowanie recept. W naszym systemie możemy właśnie skopiować receptę albo całą, albo na konkretne leki.

Czyli tak, mam dalej tutaj moją receptę, klikam “Historia Proassist”, bo mnie interesują recepty wystawione w Proassist. I tutaj mam receptę wystawioną na dwa leki, na rutinoscorbin oraz rutinaceę. To jest jedna recepta i teraz mogę ją albo skopiować całą, powielić całą receptę, przy pomocy tych dwóch kartek pod drukarką lub jeśli nie mam takiej potrzeby, aby skopiować całą receptę, mogę skopiować tylko i wyłącznie konkretny lek, np. rutinoscorbin. Mam tutaj “powiel lek z recepty” pod ikoną czerwonego kosza. I tak to właśnie wygląda, jeśli chodzi o kopiowanie.

Mamy też możliwość wystawienia recepty na lek recepturowy, a co z tym związane, również stworzenia szablonu. Czyli raz jeszcze w grę wchodzi ta automatyzacja, która jest tematem przewodnim naszego webinaru. Bo taki raz utworzony szablon można wykorzystywać przy każdej wizycie różnych pacjentów. Taki szablon, każdy lekarz ustawia sobie sam. Czyli tak, w typie recepty zamiast “dokumenty recepty na lek zwykły” wybieram “dokumenty recepty na lek recepturowy”.

I teraz użyję szablonu receptury, którą przygotowałam wcześniej. Mam tutaj moją recepturę, kopiuję dane do receptury. I pojawiają się moje wszystkie składniki wraz z dawką stosowaną oraz informacjami dla wydającego.

Mogę oczywiście sobie dopisać zawsze jakiś dodatkowy surowiec lub lek. Ja po prostu wybiorę pierwszy lepszy krem i mogę zapisać taki szablon, klikając “zapisz szablon receptury”. Nazwę go “webinar 1”, klikam “zapisz szablon”.

I teraz aby Państwu pokazać, usunę to wszystko i kliknę “użyj szablon receptury”. I tutaj mam mój szablon “webinar 1”. Jest razem z tym moim kremem, który zapisałam.

Adekwatnie sprawa wygląda ze skierowaniami. Możemy utworzyć szablon skierowania, który działa w dokładnie taki sam sposób jak reszta szablonów, czyli oszczędza nam czas na ręczne wypełnianie. Czyli wyjdę teraz z recepty i kliknę skierowanie. Typ skierowania wybiorę do poradni specjalistycznej i w tym momencie mogę użyć mojego szablonu.

Klikam “użyj szablon”. Mam tutaj skierowanie na zabieg do poradni chirurgii ogólnej, więc klikam “kopiuj dane do skierowania”. I mam tutaj mój nagłówek, skierowanie na zabieg oraz treść, co ma być wykonywane.

I tak samo wygląda sprawa, jeśli chodzi o stworzenie nowego szablonu. Klikam “nowy szablon”, nazywam ten szablon, nazywam nagłówek, tą treść i po kliknięciu “zapisz”, tworzę po prostu nowy szablon, który tak jak przed chwilą pokazałam, będzie w tym miejscu.

Ok, dodatkowo przy wystawieniu każdego dokumentu, czyli recepty, skierowania i zwolnienia, możemy wystawić i dodać do zaleceń, dzięki czemu nie musimy ręcznie wpisywać na przykład okresu niezdolności do zaleceń dla pacjenta, dzieje się to w sposób automatyczny po wystawieniu dokumentu.

Czyli tak, jak mam skierowanie, klikam “wystaw i dodaj do zaleceń”. I tak samo sprawa wygląda z receptą oraz ze zwolnieniem. W przypadku recepty, zwolnienia i skierowania powoduje to tyle, że wszystko mamy w zaleceniach opisane, na przykład jaki jest kod recepty, jaki jest kod skierowania, jakie są właśnie zalecenia i tak dalej.

Przed punktem trzecim raz jeszcze spojrzę, czy pojawiły się nowe pytania, póki co nie ma, dobrze. No to przychodząc dalej.

W jaki sposób wystawić zaświadczenie dla pacjenta, wykorzystując interaktywne formularze?
Interaktywne formularze do tworzenia i personalizacji zaświadczeń z podpisem pieczątki.
W naszym systemie Proassist mamy możliwości wystawienia, zaświadczenia dla pacjenta, wykorzystując interaktywne formularze. Czyli jak to wygląda? W oknie przeprowadzania wizyty, w którym teraz się znajdujemy, obok wszystkich e-dokumentów mamy zakładkę o nazwie “druki”.

Po kliknięciu w nią wysunie mi się właśnie panel boczny, z domyślnymi zaświadczeniami, jakie ma każdy specjalista w naszym systemie. Ja skupię się na takim domyślnym szablonie o numerze 17, czyli to jest skierowanie do badania USG.

Po kliknięciu w ikonę ołówka, system przenosi mnie do interaktywnego formularza. Proszę zwrócić uwagę na zielone pola, w które mogę kliknąć i wypełnić. W tym wypadku będzie to pole tekstowe. I teraz tak, jak stworzyć całkowicie nowy szablon takiego zaświadczenia?

To jest bardzo proste. Zjeżdżamy na sam dół strony i klikamy “stwórz nowy szablon”. Nazywamy mój szablon. Ja tu sobie nazwę go skierowanie do pracowni RTG. Zaznaczam EDM specjalisty, EDM placówki lub poradni, dane pacjenta, podpis i data. Chcę, żeby te wszystkie informacje pojawiły się na tym druku. Nagłówek – nazwę go w ten sam sposób, jak nazwa szablonu. Dla mnie najważniejsza w tym momencie jest treść. Napiszę “pan/pani”.

I tutaj jest moment, w którym możemy wstawić interaktywne pola w treści, czyli chciałabym pobrać dane pacjenta. Mogę kliknąć albo dane pacjenta, natomiast zaciągną mi się wszystkie dane, czyli imię, nazwisko, PESEL i adres. A jeśli nie chcę, np. żeby zaciągnął się adres systemu, to wybieram imię, nazwisko, PESEL. Przechodząc dalej, proszę o wykonanie RTG. I tutaj dam pole tekstowe, ponieważ chcę mieć możliwość wpisania, czego ma być to RTG.

Rozpoznanie. Mogę kliknąć ICD-10, żeby mi się zaciągnęło lub mogę je wypełnić tak samo pole tekstowe. Zakres badania tak samo – pole tekstowe. Cel – mogę tutaj kliknąć albo ICD-9, albo pole tekstowe, albo jedno i drugie.

To tak naprawdę ograniczona nasza własna wyobraźnia. Klikam “zapisz”. I teraz mam ten mój szablon na samym dole jako 26. Po kliknięciu w ikonę ołówka ponownie system przeniesie mnie do do wypełniania tego druku i zaświadczenia.

Mam już na przykład proszę o wykonanie RTG, pole tekstowe, wpiszę sobie kolana lewego. I co warto zaznaczyć, tak jak Państwo pewnie pamiętają, jak wybrałam imię, nazwisko oraz PESEL, to wszystko zostało zaciągnięte z karty pacjenta, jaka jest u nas w systemie.

Teraz tak. Przed wydrukiem dokumentacji medycznej chciałabym Państwu pokazać, że każdy użytkownik może samodzielnie ustawić domyślny typ zdarzenia medycznego. Jak wiadomo, jest obowiązek raportowania zdarzenia medycznego. Tutaj mamy to zdarzenie medyczne, domyślne. Możemy ustawić w naszym systemie samodzielnie, tak naprawdę w trzech kliknięciach.

Mamy tutaj awatar, taką wyszarzoną postać, Janusz Kowal. Po kliknięciu przeniesie mnie do ustawień konta. I mam tutaj ustawienie zdarzenia medycznego. Wybiorę sobie wizyta i kliknę “zapisz zmiany”. I od tego momentu każde zdarzenie medyczne, takie domyślne zdarzenie medyczne w wizycie, będzie jako wizyta. Mamy też opcję, tak właśnie w ramach ciekawostki, mamy też opcję wyłączenia tych pól, jeśli nie są dla nas istotne.

Robimy to tak samo wchodząc w awatar -> zdarzenia medyczne – obserwacje -> nie pokazuj i klikam “zapisz”. Wchodząc jeszcze raz w wizytę. Mam teraz zdarzenie medyczne ustawione domyślnie jako wizyta i bez tych dodatkowych pól, które były mi zbędne, na przykład.

To tak na sam koniec przyjmowania pacjenta. Pokażę Państwu, jak wygląda wydruk dokumentacji medycznej. Klikam “zapisz i drukuj”. Proszę zwrócić uwagę na nagłówek graficzny. Często specjaliści i nawet managerowie nie wiedzą, że mamy taką możliwość w systemie, aby wydruk dokumentacji wyglądał bardziej profesjonalnie.

Dodatkowo mamy możliwość umieszczenia pieczątki w podpisie, dzięki czemu nie trzeba fizycznie podbijać każdego wydruku. Wystarczy zgłosić taką chęć z naszej obsługi technicznej, która zajmie się z spersonalizowaniem i ustawieniem nagłówka do druku EDM.

Ja tu mam właśnie nagłówek oraz mam podpis wstawiony. Tutaj oczywiście może być pieczątka, ja akurat wstawiłam sam podpis.

Na czacie pojawiło się pytanie: na jakiej zasadzie zdarzenia medyczne są przekazywane do P1?

Odpowiedź: mamy bezpośrednie połączenie z P1, dzięki certyfikatom P1 też między innymi, które powoduje tu po prostu przekazanie zdarzenia medycznego bezpośrednio do P1.

Ok, dobra. To teraz tak. Pozostał nam tak naprawdę ostatni temat do omówienia, czyli głosowe wypełnianie dokumentacji medycznej.
Aplikacja Proassist do głosowego wypełniania i edytowania Elektronicznej Dokumentacji Medycznej.
Zaprezentuję Państwu naszą aplikację, u mnie będzie to akurat na emulatorze, który duplikuje funkcję telefonu, bo w ten sposób łatwiej i przede wszystkim czytelniej dla Państwa będzie mi pokazać funkcję, o której mówię, niż jakbym prezentowałem na swoim telefonie.

Tutaj mam ten emulator i wchodząc w aplikację Proassist powita mnie znajome okno logowania do systemu, klikam “zaloguj”. Po zalogowaniu mogą Państwo dostrzec taką subtelną różnicę w widoku kalendarza pomiędzy aplikacją a systemem.

Mam tutaj zapisaną wizytę właśnie na dzisiaj, na 30 lipca. To będzie wizyta na godzinę 18. Klikam w nią, a następnie w ikonę sylwetki człowieka, to jest ta ikona, aby przyjąć pacjenta. I tutaj ponownie mamy znajomy widok, okna z dolegliwościami, zaleceniami itd.

Klikam w dolegliwości, natomiast usunę, żeby było łatwiej, czytelniej przede wszystkim. I tutaj wchodzi tak naprawdę nasz gwóźdź programu, czyli ikona mikrofonu, ta ikona. Po kliknięciu w nią aplikacja słucha tego, co mówię i przekształca mowę na słowo pisane.

Tak z doświadczenia powiem Państwu, że z tej opcji najbardziej zadowoleni są fizjoterapeuci, którzy są blisko pacjenta i mogą dyktować aplikacji wszystko co robią, bez konieczności odchodzenia od pacjenta, czy późniejszego uzupełnienia wizyty.

I teraz tak, jeszcze chciałam jedną rzecz pokazać, a która bardzo często przydaje się specjalistom, którzy robią zdjęcia przed i po leczeniu, czy nawet chcą zrobić zdjęcie wyników czy dokumentacji medycznej pacjenta.
skanowanie dokumentów i dodawanie plików do dokumentacji medycznej.
Otóż z poziomu aplikacji mogę zrobić zdjęcie moim urządzeniem mobilnym i dodacie je bezpośrednio do pliku w systemie. To będzie ta ikona aparatu. Ja nie mogę niestety użyć dwa razy tej samej kamery, ponieważ jedną kamerę mam włączoną już na naszym spotkaniu.

Dlatego na ten moment użyję jeszcze raz swojego telefonu. Klikam w ikony aparatu i zrobię zdjęcie chociażby mojej ściany. System pyta się, aplikacja pyta się, czy chcę zapisać zdjęcie, klikam OK i prosi mnie o wprowadzenie nazwy pliku.

Domyślnie nazwą takiego pliku jest po prostu data i numer zdjęcia. Ja sobie napiszę “webinar 1” i klikam “wyślij”. Dostałam informację, że plik został dodany, więc takie zdjęcie zachowało się w dokumentacji pacjenta, a dokładnie w jego karcie i można do niego wejść również przy każdej jego wizycie.

Już pokażę, w jaki sposób. Zminimalizuję ten mój emulator. I teraz klikam na nowo w wizytę i mam tutaj ikony takiej wizytówki. To jest właśnie karta pacjenta. Klikając wchodzę w pliki EDM i mam tutaj zdjęcie mojej ściany, które przed chwilą dodałam.

Dużym plusem jest to, że nie zapewniają Państwo galerii w swoim telefonie, bo zdjęcie zapisywane jest bezpośrednio w serwerze Proassist. Jeszcze można sprawdzić plik w ten sposób, że wchodzimy w okno przyjmowania pacjenta i mamy tutaj pliki pacjenta tuż przy drukach, jedyneczkę w zielonym kółku, to znaczy, że jest jeden plik pacjenta i tak samo mamy tutaj tą ścianę. Można oczywiście usunąć takie zdjęcie. I tak wygląda właśnie dodanie zdjęcia lub pliku bezpośrednio z naszego telefonu, z aplikacji do systemu.

Na sam koniec, już w ramach takiej ciekawostki. Chciałam Państwa poinformować, że jesteśmy w trakcie testowania personalizacji okna EDM w ramach projektu z NCBR, czyli Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, które robimy wspólnie z Akademią Górniczą -Hutniczą.

Każdy będzie mógł zmienić kolejność okien, usunąć niepotrzebne zakładki i tym podobne. W ramach tego projektu robimy również automatyzację wypełniania dokumentacji. Teraz jest szablon do części wypełniania dokumentacji, a będzie tak zwana ciągłość, czyli wypełni się dokumentacja, uzupełni ICD-10 i jeszcze wystawi recepta.

Jesteśmy również przed drugą fazą projektu, gdzie mamy połączyć system głosowego wypełniania dokumentacji z Proassist, czyli nie będzie to tylko i wyłącznie w aplikacji, ale również normalnie w systemie.

Dobrze, w takim razie, skoro nie ma więcej pytań, to chciałam bardzo serdecznie podziękować Państwu za uczestnictwo. Każdy uczestnik, nawet nie tyle uczestnik, co osoba zapisana na webinar, dostanie link do nagrania właśnie po naszym webinarze. To ja bardzo Państwu dziękuję i mam nadzieję, że przekazana dzisiaj wiedza w jakikolwiek sposób Państwu się przyda.

Optymalizacja kosztów w placówkach medycznych: najlepsze praktyki i strategie

Optymalizacja kosztów w placówkach medycznych: najlepsze praktyki i strategie

Zarządzanie placówką medyczną to nie tylko dbałość o najwyższą jakość świadczonych usług, ale także umiejętne zarządzanie kosztami. Optymalizacja kosztów w placówkach medycznych jest bardzo ważna, zwłaszcza w kontekście rosnących cen leków, materiałów medycznych oraz kosztów utrzymania pracowników. Efektywne zarządzanie finansami pozwala na lepsze wykorzystanie zasobów, inwestowanie w nowoczesne technologie i szkolenie personelu.

Poniżej przedstawiamy najlepsze praktyki i strategie, które pomogą menedżerom i właścicielom gabinetów medycznych w efektywnym zarządzaniu kosztami. Wskazówki te mają na celu nie tylko zmniejszenie wydatków, ale również poprawę efektywności placówki medycznej i jakości opieki nad pacjentami.
Person calculating costs in a medical facility.

1. Zmniejszenie wydatków związanych z zatrudnieniem

Większość lekarzy i specjalistów posiada własną działalność, więc w tym wypadku koszty zatrudnienia są jasne i adekwatne do umowy. Jednak w przypadku zatrudniania personelu pomocniczego lub rejestratorek medycznych, często mówimy o umowach o pracę lub umowach cywilnoprawnych. Koszty utrzymania pracownika na etacie są naprawdę wysokie, a dodatkowo musisz wywiązywać się z obowiązków pracodawcy – pracownik ma prawo iść na urlop lub zwolnienie lekarskie oraz pracuje określoną liczbę godzin (najczęściej 8 godzin dziennie).

Optymalizacja harmonogramów pracy, unikanie nadgodzin i zatrudnienie odpowiednich pracowników na stanowiskach administracyjnych mogą przynieść istotne oszczędności. Warto również rozważyć outsourcing niektórych usług, takich jak rejestracja telefoniczna czy księgowość.

Jeśli chciałbyś zredukować koszty utrzymania pracowników w swojej placówce medycznej, to w pierwszej kolejności rozważ korzystanie z zewnętrznej rejestracji telefonicznej. Proassist oferuje zdalną rejestrację, która jest znacznie tańszą alternatywą.

Po przekierowaniu numeru, rejestratorki Proassist odbierają telefony od poniedziałku do piątku w godzinach od 08:00 do 20:00 oraz w soboty od 08:00 do 15:00. Ty, jako właściciel placówki bądź gabinetu medycznego, nie musisz przejmować się nieobecnościami rejestratorek, szkoleniem, czy wdrażaniem nowych osób do pracy. Wszystko leży po naszej stronie, a Ty płacisz tylko co miesiąc fakturę zgodnie z cennikiem

Dzięki temu placówka może obniżyć koszty pracownicze, jednocześnie zapewniając pacjentom profesjonalną i sprawną obsługę. To naprawdę świetne rozwiązanie, które przynosi Twojemu gabinetowi zarówno korzyści finansowe, jak i dobry wizerunek.

2. Korzystanie z systemu medycznego w chmurze

Korzystanie z oprogramowania medycznego w chmurze eliminuje konieczność posiadania własnej serwerowni. To znacząco obniża koszty związane z jej budową, utrzymaniem i modernizacją. Chmurowe rozwiązania zapewniają także bezpieczeństwo danych i łatwy dostęp do nich z dowolnego miejsca. W chmurze stale robione są backupy danych, więc nie musisz sam o tym myśleć i martwić się o dodatkowe zabezpieczenie, jak to jest w przypadku programów medycznych instalowanych na komputerze.

Możesz zatem pracować zdalnie lub w czasie wizyt domowych wypełniać EDM z poziomu smartfona, czy innego, mniejszego urządzenia.

Nie trzeba martwić się o instalację oprogramowania na komputerze i przygotowywanie dla wszystkich pracowników sprzętu komputerowego. Każdy użytkownik otrzyma swoje dane do logowania i będzie mógł korzystać z własnego konta. Dzięki temu, Ty, jako administrator, w systemie będziesz mógł także sprawdzić, kto dokonał danej rezerwacji wizyty, czy zmiany danych.

3. Automatyzacja procesów

Wdrożenie nowoczesnych technologii i automatyzacja procesów administracyjnych mogą znacząco obniżyć koszty operacyjne. Systemy e-rejestracji, elektroniczne kartoteki pacjentów czy automatyczne przypomnienia o wizytach zmniejszają obciążenie administracyjne personelu, pozwalając skupić się na bezpośredniej opiece nad pacjentami.

Na przykład, usprawnienie i zautomatyzowanie wypełniania EDM pozwala lekarzom na szybsze i bardziej efektywne wykonywanie swoich obowiązków. Dzięki Proassist lekarze mogą przyjąć więcej pacjentów w tym samym czasie, co zwiększa przychody placówki. Skrócenie czasu pracy dodatkowej nad dokumentacją redukuje również konieczność płacenia za nadgodziny.

W Proassist możesz też zautomatyzować naliczanie wynagrodzeń dla specjalistów. Podsumowanie wypłat to zmota dla managerów, a w Proassist jest szybko, przyjemnie i rzetelnie.

4. Zarządzanie zapasami

Skuteczne zarządzanie zapasami, w tym lekami i materiałami medycznymi, zapobiega nadmiernemu gromadzeniu produktów i marnotrawstwu. Wprowadzenie systemu śledzenia zapasów pozwala na bieżące monitorowanie stanów magazynowych i zamawianie produktów w odpowiednich ilościach.

Moduł magazynu w Proassist pozwala na bieżąco kontrolować ilość produktów w magazynie, planować dostawy i unikać sytuacji braku lub nadmiaru materiałów. Dzięki temu placówka zawsze będzie dobrze zaopatrzona, a koszty związane z magazynowaniem zostaną zminimalizowane.

5. Marketing i dbanie o zadowolenie pacjentów

Budowanie lojalności pacjentów poprzez programy lojalnościowe i dbanie o ich satysfakcję może prowadzić do większej liczby wizyt powtarzających się, co stabilizuje dochody placówki. Zadowoleni pacjenci są bardziej skłonni polecać usługi innym, co również przyczynia się do wzrostu liczby pacjentów.

Dobrą inwestycją dla placówki medycznej jest też wysyłanie automatycznych SMSów z przypomnieniem o wizycie oraz SMSów marketingowych (z informacją o promocjach, czy przypomnieniem o badaniach profilaktycznych). Dzięki nim pacjenci będą pamiętać o swoich wizytach i zredukujesz ilość nieobecności. Marketing SMS natomiast pozwoli Ci przyciągnąć klientów ponownie do placówki medycznej.

6. Oszczędność energii i ograniczenie zużycia papieru

Wprowadzenie energooszczędnych rozwiązań, takich jak oświetlenie LED, inteligentne systemy zarządzania budynkiem czy optymalizacja ogrzewania i klimatyzacji, może znacząco obniżyć koszty eksploatacyjne placówki medycznej. Długoterminowe oszczędności wynikające z niższych rachunków za energię mogą być inwestowane w rozwój placówki.

Dodatkowo, korzystając z EDM i podpisów elektronicznych, ograniczysz zużycie papieru. Być może wydaje Ci się, że to niewielka oszczędność, ale pomyśl, ile pacjentów dziennie przyjmujesz, ile wystawiasz recept i skierowań i wreszcie – ile wytwarzasz dokumentacji. Gdyby wszystko to trzeba było drukować, zużycie papieru byłoby naprawdę duże. Natomiast dzięki elektronicznej dokumentacji medycznej oszczędzasz nie tylko na papierze, ale również na przestrzeni, w której konieczne byłoby przechowywanie papierowych kartotek.

7. Szkolenia i rozwój pracowników

Inwestowanie w szkolenia i rozwój zawodowy personelu może przynieść długoterminowe korzyści finansowe. Wykwalifikowany personel pracuje bardziej efektywnie, co przekłada się na lepszą jakość usług i mniejsze koszty operacyjne. Programy szkoleniowe mogą obejmować zarówno rozwój umiejętności medycznych, jak i szkolenia z zakresu zarządzania placówkami medycznymi i rozwijania kompetencji miękkich.

Co więcej, możesz postarać się o dofinansowanie na szkolenia dla placówki medycznej. Niedawno odbył się webinar, podczas którego Anna Soćko – ekspertka od dofinansowań – podzieliła się swoją wiedzą na ten temat. Fragment nagrania z webinaru możesz obejrzeć poniżej.
A jeśli jesteś zainteresowany obejrzeniem całego spotkania, możesz je pobrać za darmo w tym miejscu -> KLIK

8. Telemedycyna i wideokonsultacje lekarskie

Wdrożenie telemedycyny jako uzupełnienie tradycyjnych wizyt lekarskich może przynieść oszczędności zarówno dla pacjentów, jak i placówek medycznych. Telekonsultacje zmniejszają potrzebę fizycznej obecności pacjentów w placówce, co obniża koszty i zwiększa dostępność usług medycznych. Możesz również zatrudnić lekarzy mieszkających w innych lokalizacjach i nie musisz udostępniać im gabinetu, bo wideokonsultacje mogą realizować z domu.

Warto jednak pomyśleć o tym już na etapie wybierania systemu medycznego, ponieważ niektóre systemy, na przykład Proassist, pozwalają na wykonywanie wideokonsultacji bezpośrednio z okna systemu z jednoczesną możliwością wypełniania EDM w trakcie rozmowy. Nie potrzebujesz wtedy dodatkowych programów do spotkań online, a pacjent też nie musi nic instalować. Wystarczy, że będzie posiadał dostęp do urządzenia z Internetem i wejdzie w link do spotkania wygenerowany.

To duże ułatwienie dla lekarzy i zmniejszenie kosztów dla placówki – nie musisz bowiem płacić za dodatkowy system do wideokonsultacji.

9. E-rejestracja do gabinetu medycznego

Przyciąganie pacjentów przez własną stronę internetową to klucz do niezależności i oszczędności. Nawet najprostsza strona, którą Proassist może stworzyć dla Ciebie za jedyne 39 zł, to świetna inwestycja.

Dzięki niej pacjenci mogą umawiać wizyty bezpośrednio, bez konieczności korzystania z pośredników. Korzystanie z własnej strony eliminuje prowizje, jakie narzuca Znany Lekarz oraz minimalizuje ryzyko, że pacjent wybierze konkurencyjną placówkę.

Nawet jeśli pacjent znajdzie Cię przez Znanego Lekarza i przez ten portal umówi się na pierwszą wizytę, to każdą kolejną wizytę może umówić już bezpośrednio przez Twoją stronę, co pozwala uniknąć dodatkowych kosztów prowizji.

10. Płatności internetowe

Płatności online to gwarancja, że pacjent przyjdzie na wizytę. Dzięki przedpłatom masz pewność, że pacjent jest zobowiązany do stawienia się, a Ty unikasz strat finansowych związanych z nieodwołanymi wizytami.

System medyczny Proassist automatycznie oznacza status płatności, co eliminuje konieczność ręcznego sprawdzania wpłat przez rejestratorkę czy inny personel. Jeśli pacjent nie zapłaci, możesz ustawić automatyczne anulowanie wizyty, co pozwala na szybkie zapełnienie wolnego miejsca przez innego pacjenta. Dzięki temu optymalizujesz grafik i maksymalizujesz przychody placówki.

11. Prowadzenie listy rezerwowej

Prowadzenie listy rezerwowej z poziomu systemu medycznego to skuteczny sposób na minimalizowanie strat finansowych związanych z odwołanymi wizytami. Gdy pacjent odwoła wizytę dzień przed planowanym terminem, rejestratorki mogą szybko obdzwonić pacjentów z listy rezerwowej, by zapełnić lukę.

Proassist umożliwia wygodne zarządzanie listą rezerwową, pozwalając na oznaczenie preferencji pacjentów, takich jak dostępność tylko w określonych godzinach czy dniach. Dzięki temu, zamiast tracić czas na dzwonienie do wielu osób z pytaniem, czy mogą przyjść na wizytę o konkretnej godzinie, od razu wiesz, z kim warto się skontaktować. Taka funkcjonalność oszczędza czas personelu i pozwala na optymalne wykorzystanie grafiku, co przekłada się na większe zyski dla placówki.

Podsumowanie

Optymalizacja kosztów w placówkach medycznych to proces ciągły, który wymaga systematycznego podejścia i zaangażowania całego zespołu. Inwestowanie w nowoczesne technologie i rozwój pracowników przyczynia się do długoterminowego sukcesu i rentowności placówek medycznych.

Warto otworzyć się na zmiany i wdrażać te strategie, aby zapewnić pacjentom najwyższą jakość opieki przy jednoczesnym utrzymaniu stabilności finansowej. Nie bój się zatem zmiany oprogramowania medycznego, stworzenia strony internetowej, czy wdrożenia zewnętrznej rejestracji telefonicznej.

Jeśli chcesz porozmawiać z nami na ten temat i zacząć świadomie i efektywnie zarządzać swoim gabinetem medycznym, zadzwoń pod numer 505 708 455 – chętnie przedstawimy Ci ofertę Proassist.

Jak przeprowadzić skuteczną rekrutację personelu medycznego?

Poradnik rekrutacji personelu medycznego z Anetą Bugańską, CEO Ecojob.

Jak przeprowadzić skuteczną rekrutację personelu medycznego?

Witajcie w kolejnym wpisie z serii Gość Proassist! Dziś pragniemy podzielić się z Wami transkrypcją czerwcowego Webinaru. Jacek Piaseczyński zaprosił tym razem do rozmowy Anetę Bugańską, prezeskę agencji pracy Ecojob z wieloletnim doświadczeniem w rekrutacji w branży medycznej.

Webinary Gość Proassist to niezastąpiona dawka wiedzy dla managerów, właścicieli oraz kierowników placówek medycznych, a także dla wszystkich, którzy planują otwarcie własnego gabinetu.

W tym odcinku szczegółowo omówiliśmy takie kluczowe zagadnienia jak: jak napisać atrakcyjne ogłoszenie o pracę dla personelu medycznego, które kanały rekrutacyjne są najskuteczniejsze w branży medycznej oraz jakie kryteria należy uwzględnić przy selekcji kandydatów na stanowiska medyczne.

Przygotujcie się na solidną dawkę praktycznych wskazówek, które pomogą Wam w efektywnym zarządzaniu placówką medyczną i zbudowaniu solidnego zespołu!
Jacek: Dziękujemy za dołączenie do naszego cyklu spotkań z ekspertami z branży okołomedycznej “Gość Proassist”. Dzisiaj jest z nami pani Aneta Bugańska. Jest ekspertem, HR-owcem z Agencji Rekrutacji, głównie skierowanym na tą część medyczną.

Ale może najwięcej to Aneta powiedziałabyś o sobie sama – tutaj nam przedstawiła się w kilku prostych zdaniach szybkich.

Aneta: Jasne. W pierwszej kolejności to dzień dobry, witajcie. Bardzo dziękuję za zaproszenie. Co do mnie, to trochę już powiedziałeś, ale faktycznie od 12 lat zajmuję się szeroko pojętym HR-em, od 12 lat prowadzę przeróżne projekty rekrutacyjne dla klientów z branży i medycznej, farmaceutycznej, automotivu, e-commerce, więc to moje doświadczenie jest dość spore.

Myślę, że każda firma stoi przed dużymi wyzwaniami rekrutacyjnymi. Dzisiaj się spotykamy i będziemy opowiadać na temat branży medycznej i liczę na to, że Was zaciekawią tematy, które tutaj będziemy przedstawiać.

Jacek: Słuchaj, ja mam kilka pytań do Ciebie już jakby sformułowanych. Oczywiście, jeżeli by w trakcie tego spotkania ktoś, kto jest z nami na clickmeetingu, od razu miał jakieś pytania, to pytajcie – ja w jakiś sposób w pewnym momencie przekażę tutaj pani Anecie pytania.

Aneta, ale wyobraźmy sobie taką sytuację hipotetyczną, ale ona pewnie często jest, bo od czegoś zawsze ktoś zaczyna. Czy mamy swoją placówkę medyczną, którą dopiero otwieramy. Czy nie wiem, przychodzimy jako menedżer do placówki i musimy zacząć jakąś rekrutację.

Mówię tutaj o różnej rekrutacji – i lekarzy, i specjalistów, nie wiem, fizjoterapeutów, ale też o tym personelu, typu rejestratorki, typu, nie wiem, jakaś właśnie osoba od marketingu, nie wiem, być może księgowy, jeżeli nie korzystamy z biura księgowego, itd. w placówce. To jakbyś tak miała nam powiedzieć, od czego w ogóle zacząć? Jak my to mamy sobie zorganizować jako tacy zarządcy tej placówki?

Aneta: Oczywiście, śmiało powiem od początku, ale to jest oczywiście – ja się śmieje z tego, że od początku – ale faktycznie tak jest, że bardzo często, jak ja się spotykam z firmami, które nam zlecają rekrutację, to jest taka rozmowa “no wie Pani, potrzebujemy na przykład rejestratorki”, na przykładzie rejestratorki, “no potrzebujemy rejestratorki, potrzebujemy osoby, która będzie odbierała telefony, wpisywała do grafiku pacjentów, rozumie Pani, to ma być taka osoba”. Po czym zadajemy bardzo dużą serię pytań. My musimy tutaj, akurat na przykładzie tej rejestratorki, musimy sobie uświadomić, kogo my tak na dobrą sprawę szukamy, jaka to jest persona, czy my szukamy kobiety, mężczyzny, w jakim wieku.

Oczywiście tutaj nie chcę, żeby ktoś zaraz powiedział, że dyskryminujemy kogokolwiek, ale są zawody, w których to od razu jest określone, kogo my szukamy, czy szukamy osoby z Polski, czy szukamy obcokrajowców.

Musimy też wiedzieć, jaka jest znajomość języka, jaka ta osoba, jakie musi mieć doświadczenie zawodowe, więc najszybciej trzeba by było na etapie, kiedy faktycznie już się pojawia ta potrzeba biznesowa, że już wiemy, że potrzebujemy zatrudnić jakąś osobę, żebyśmy wzięli kartkę i spisali, kogo my potrzebujemy, czyli jaka ta persona, czy jakiej osoby my szukamy, konkretnie z wytycznymi.

Z resztą to bardzo często też się pojawia na opisach stanowisk, czyli, czy my szukamy osoby z takim i takim doświadczeniem, to musimy określić, jakie musi mieć wykształcenie ta osoba, bo wiemy tym bardziej, że w branży medycznej potrzebujemy mieć konkretne grupy, które ukończyły studia, więc musimy zweryfikować, jak wygląda ten dyplom. Musimy określić też, czy my obsługujemy osoby tylko polskojęzyczne, czy na przykład obcokrajowców, więc też musi być określona znajomość języka, tak jak powiedziałam, doświadczenie zawodowe w latach, czy my szukamy osoby, która już ma duże doświadczenie, wchodzi ad hoc do zespołu, czy my na przykład jako przedsiębiorstwo możemy sobie pozwolić na to, żeby szkolić osobę do zespołu przez trzy miesiące. Tych czynników bym powiedziała, że jest bardzo dużo, oczywiście też na etapie szukania kandydatów warto się zastanowić, jak wygląda ścieżka rozwoju zawodowego tej osoby na tym stanowisku, bo być może, że takie pytanie padnie na tym dalszym etapie, związanym z rekrutacją.

Też musimy już na tym wstępnym etapie określić, jaki my w ogóle mamy budżet dla tej osoby, jakie mamy widełki finansowe. Teraz też przepisy prawa się zmieniły, musimy jasno określać i jawnie, jaki mamy przedział finansowy, wiadomo, że ten przedział może się różnić dla osoby, która ma bardzo duże doświadczenie i to mniejsze, które też akceptujemy, więc bym powiedziała, że tych czynników do wystartowania rekrutacji jest sporo. My musimy też jasno określić, jakie są zadania tej osoby.

Dlatego też powiedziałam, bo na samym początku, że czasami jest tak, że te firmy, czy właściciele, czy menedżerowie, nie do końca mają w ogóle sprecyzowane stanowisko, czy mają sprecyzowane potrzeby, kogo my szukamy. Czy my szukamy osoby na samodzielne stanowisko, czy my na przykład szukamy jedną z pięciu osób, która będzie na zmianie i to stanowisko może być stanowiskiem rotującym, czy to jest osoba kluczowa dla nas, dla biznesu, typu na przykład lekarz, który jest niezbędny w gabinetach.

To wszystko już musi być rozpisane bardzo wnikliwie na etapie potrzeby. Oczywiście, najgorszą sytuacją podbrankową dla pracodawców jest sytuacja, kiedy z dnia na dzień rozchoruje się pracownik, który jest kluczowy dla biznesu, gdzie dochodzi do wypadków na przykład. Ktoś nie przychodzi do pracy i ta rekrutacja musi być wykonana bardzo szybko, ale też na przykład możemy sobie ustalić, że ktoś złożył z pracowników wypowiedzenie i na przykład wiemy, że mamy dwa miesiące, miesiąc, trzy miesiące na znalezienie nowej osoby.

Wtedy ten proces też trwa zdecydowanie dłużej, on jest spokojny, więc tych czynników wystartowania bym powiedziała, od czego zacząć rekrutację, no właśnie od tych wszystkich etapów, ale lepiej nam – jako osobom zarządzającym – pomyśleć o tym, kogo my szukamy do zespołu wcześniej, zanim następnie rezygnacja pracownika. Albo też jeżeli na przykład firma rozwija się dość prężnie, lepiej mieć z tyłu głowy już wcześniej zaplanowane to, że my kogoś będziemy dorekrutowywać do zespołu i zrobić tą rekrutację bardzo spokojnie, merytorycznie, niż my jako pracodawca mamy być pod bramką w takiej sytuacji, że bierzemy kogokolwiek dostępnego z rynku, pomimo tego wiedząc, że na przykład ta osoba nie do końca się sprawdzi, albo to nie jest ta persona, której my oczekujemy.

Jacek: Wiesz, w przypadku placówek czy gabinetów to często też jest tak, że możemy – ja powiem też z perspektywy – no my robimy bardzo często rekrutacje na rejestratorki i często to wygląda tak, że to jest, no często rekrutacja, nie wiem jak by ją nazwać….

Aneta: Permanentna.

Jacek: Tak, permanentna, ale przede wszystkim negatywna. To znaczy my mamy coraz więcej placówek, w związku z tym potrzebujemy coraz więcej rejestratorek, ale jak my dajemy ogłoszenie o pracę, to dostajemy przykładowo 600 CV, czy 700.

I teraz z naszej perspektywy, czy w zasadzie najbardziej Justyny, to jest to, co Ty powiedziałaś na samym początku. Pierwsze to ustalić kogo my szukamy, bardzo precyzyjnie napisać to w ogłoszeniu, ale nie oszukujmy się – masę ludzi, którzy nie spełniają tych rzeczy, które są opisane w ogłoszeniu i tak złoży to CV.

I teraz to, co Ty powiedziałaś na samym końcu, że żeby kogoś nie brać na szybko, to ja sobie tak wyobrażam, bo wiem, jak menedżerowie placówek działają, albo jak właściciele podmiotów, którzy są też lekarzami. Oni mają po prostu tyle na głowie i gdzieś tam przy okazji rekrutacje i to wiesz, ja nawet sobie wyobrażam, że to nawet nie tyle, że nie ma kogo wybrać, tylko na przykład, jeżeli chodzi o tą rejestratorkę, to nie ma czasu przyglądnąć się wszystkim, porozmawiać ze wszystkim.

I teraz też jest to istotne, żeby to tak zaprocesować gdzieś już na etapie, na samym początku, żeby rozmawiać tylko z tymi, którzy są najlepsi już na wstępie jakoś wybrać. Nazwijmy to przed rozmową.

Aneta: Oczywiście, że tak. Wszystko też zależy od kanałów dystrybucji oferty pracy, bo tak jak wspomniałeś, na jedno stanowisko może być 600, może być 6000 aplikacji. Proszę uwierzyć, że ja ostatnio procesując rekrutację asystentki zarządu w Krakowie, miałam 6000 aplikacji, z czego taką solidną, która była bardzo spójna z profilem firmy, wybraliśmy tylko trzy osoby.

Ale faktycznie przeprocesowanie, sprawdzenie tych aplikacji zajmuje bardzo dużo czasu. I teraz, jeżeli ja bym była, bo wiadomo jestem – to może też nie wybrzmiało na samym początku – ja jestem prezeską agencji pracy, która ma swój zespół rekrutacyjny, więc i też sama rekrutuję do zespołu.

Mając świadomość i mając bardzo duży portfel klientów biznesowych, mam świadomość tego, że czas to jest pieniądz. I teraz, jeżeli jest lekarz, który ma poświęcić 10 godzin swojego czasu, nie obsłuży pacjentów, a musi usiąść, przeglądnąć sto, tysiąc aplikacji, to jest strata czasu dla niego.

I te procesy czasami zajmują bardzo długo. Wiem też, że te procesy są czasami źle przygotowane i źle zrobione, co wynika z tego, że ludzie nie mają czasu. Mówię o tych osobach zarządzających. I teraz, żeby taki proces dobrze przygotować, to na pewno potrzeba bardzo dużo czasu, żeby przeanalizować, żeby usiąść, mieć czas, żeby przejrzeć te aplikacje, spotkać się. Na przykład zrobić pierwszy wywiad telefoniczny i mogą to zrobić osoby zdecydowanie z niższym stażem, wyłuskać tylko z tej grupy kandydatów, którzy będą odpowiednio doświadczeni, ale też kulturą będą się wpisywali w oczekiwania danych organizacji.

Następny etap, to są spotkania na żywo i dopiero wybór tej osoby, która będzie nam odpowiadała. Oczywiście to jest piękny taki proces. Mam świadomość tego, że życie jest zupełnie inne, bo są wypowiedzenia.

Nawet nasz kluczowy kandydat też może być na wypowiedzeniu, więc te procesy mogą nam się wydłużyć. Ale wszystko jest do zrobienia. Od razu też powiem, mam świadomość, że jeżeli to są małe gabinety, firmy, które nie zatrudniają powyżej na przykład 20 czy 50 osób i nie prowadzą takich bardzo rozbudowanych procesów rekrutacyjnych, nie mają też swoich systemów ATSowych.

My jako agencja takie systemy mamy, więc my określamy czy zaszywamy słowa kluczowe, otagowujemy te oferty, więc my przez nasz system dostajemy tylko wybiórczych kandydatów, którzy spełnili pewne krytyczne dla nas takie doświadczenia i dopiero my zaczynamy tę rekrutację od tych wyłuskanych osób.

Problemem jeszcze rynkowym na pewno jest to, co Ty wspomniałeś, a mianowicie fakt taki, że kandydaci nie czytają ofert. Jeżeli widzą, że, powiedzmy, są jakieś doświadczenie wymagane, są pewne wymagane kompetencje, 80% kandydatów – i to mogę powiedzieć globalnie na rynku – aplikuję gdzie się da.

Później ludzie są zdziwieni, “a wysłałam 20 ofert, wysyłam 20 CV, a nikt do mnie nie zadzwonił”. Właśnie nie zadzwonił, bo Twoje doświadczenie nie jest spójne z oczekiwaniami. Firma wie dokładnie, kogo chce zatrudnić i będzie zapraszała rozmowy tylko takich kandydatów, którzy są spójni z oczekiwaniami tej oferty.

Jacek: Mhm, okej. Ale wspomniałeś tak, bo napisałem sobie pierwszy punkt, to już wcześniej mówiłaś, ustalenie kogo konkretnie szukamy. Żeby dobrze sprecyzować to, kogo szukamy, żebyśmy potem nie musieli odfiltrowywać w dalszym etapie, a potem ustalenie tego kanału poszukiwania, jak nie wiem, czy to dobrze nazywam kanał, ale źródło uzyskiwania tych kandydatów. No bo w ogóle w branży medycznej to też szczególnie w takich mniejszych placówkach, kilkunastoosobowych, gdzie jest kilkunastu lekarzy, to bardzo często ten kanał poszukiwania, na przykład lekarzy czy fizjoterapeutów do współpracy, no to odbywa się gdzieś tam w szpitalu, gdzie się przyjmuje, tak – ja jestem ordynatorem, to mówię “to przyjdź tu do mnie, do centrum medycznego” i tak przychodzi lekarz.

Generalnie dużo już placówek działa na takim nazwijmy to wolnym rynku i poszukuje z wolnego rynku lekarzy do placówki?

Aneta: Czy samych w sobie lekarzy – na pewno nie jest to stanowisko, które jest stanowiskiem takim bardzo standardowym, które wpływa na rynek, żeby na przykład obsługiwały agencje taką rekrutację. Zgodzę się, bardzo często, ale to nie tylko w branży medycznej, ale w innych branżach – najlepszą rekomendacją jest poczta pantoflowa. To co ty wspomniałeś. Ja komuś powiem “słuchaj, otwieram gabinet, może znajdziesz 5 -10 godzin czasu do tego, żeby przyjąć pacjentów, miło by było, jeżeli byś dołączył do mojego zespołu.”

Tak działa rynek. Zupełnie inaczej działają rekrutacje lekarzy. Zupełnie inna forma dotarcia jest na przykład właśnie do rejestratorek. Inną formą dotarcia tych kanałów dotarcia to jest szukanie kadrowej, księgowej, osoby do marketingu, personel sprzątający.

Więc kanały dotarcia to są zupełnie inne. I typy rekrutacji, czy podejścia do rekrutacji powinny być inne, ale jeżeli bym miała ubrać to w słowa globalnie, gdzie powinniśmy się ogłaszać, żeby znaleźć odpowiedniego kandydata, to na pewno prosta i banalna rzecz, o której myślę, że dużo właścicieli zapomina nawet przysłowiowe wydrukowanie kartki i powieszenie jej w miejscu, gdzie jest sekretariat, gdzie są panie rejestratorki, “Dołącz do naszego zespołu. Szukamy kogoś takiego, jak Ty.” Samo w sobie stanowisko, więcej informacji otrzymasz tu i tu, zaaplikuj i stanowisko, czy jest podany sam w sobie adres mailowy, to jest najprostsza z możliwych rzeczy.

Mogę powiedzieć, że często korzystam też mając dzieci z placówek medycznych i widzę, że ten kanał dotarcia jest bardzo mocno zaniedbany. I teraz, jeżeli placówka jest w stanie określić przemiał pacjentów, czy tą statystyczną ilość pacjentów dziennie, każdy z nas ma różnych znajomych.

I tą pocztą pantoflową zawsze możemy być gdzieś tam w rozmowie przy kawie, w cudzysłowiu, jeden, drugiemu powie, słuchaj, szukam pracy, takie i takie stanowisko, zawsze może to wykonać, a słuchaj, w tej placówce medycznej, kogo szukają właśnie do obsługi, może tam pójdziesz złożyć CV, więc czasami nawet o takiej bardzo prostej rzeczy, najzwyczajniej w świecie zapominamy.

To, co jest teraz najbardziej popularne, to oczywiście to są social media, publikacje ofert na fanpage 'ach firmowych, na stronie internetowej w zakładce Kariera. To są też, to bym powiedziała, że to jest taki drugi etap.

Trzeci etap to jest oczywiście publikacja ofert płatnych. Typu pracuj.pl, olx, jeżeli firma ma swoje konto na LinkedIn, tam też pozyskuje kandydatów, ale to bym powiedziała, że te modele tyczą się bardziej całego personelu poza lekarzami, ponieważ rzadko się zdarza, żeby lekarz sam z siebie zaaplikował na pracuj.pl na ofertę.

Z resztą samych w sobie ofert, że ktoś szuka lekarza czy jakiś szpital, czy placówka medyczna, takich ofert jest niewiele. Dlatego o tym też chcę wspomnieć, bo lekarze są bardzo specyficzną grupą i bardziej tutaj rolą wszelkich rekruterów jest headhantowanie tych ludzi.

Czyli na przykład najprostszą następną rzeczą, to są takie protipy, którymi się dzielę, że tak powiem za free dzisiaj z Wami, ale najprostsza możliwych rzeczy, sortujemy sobie lekarzy po konkretnych specjalizacjach, na przykład na Znany Lekarz albo innych opiniotwórczych portalach. Często tam jest podany numer telefonu albo do lekarza. Albo na sekretariat i od kreatywności danego rekrutera, tylko mocno zależy, jak się mocno postara, żeby zdobyć prywatny numer telefonu lekarza.

Już w hardkorowych sytuacjach przypuszczam i wiem, że takie rzeczy się dzieją – często jest też tak, że headhunterzy inwestują 200 zł, powiedzmy, w cudzysłowie 200 zł, płacąc za wizytę lekarską i w trakcie tej wizyty lekarskiej, przychodzą z ofertą pracy do tego lekarza.

Takie rzeczy na rynku się dzieją, one może i nie są popularne. Nikt nie headhuntuje, powiedzmy, w jakiejś potężnej sieci medycznej rejestratorki w taki sposób, lekarza już tak.

Jacek: Okej. No ciekawy sposób, pozyskiwania tych partnerów do współpracy. Natomiast tak, jeszcze mówiąc, nie wiem, czy to tak w Twoim jakby, w Twoich kompetencjach, natomiast ja widzę, że jest jakieś takie w placówkach medycznych uparte dążenie do tego, żeby tych lekarzy mieć jak najwięcej w tej placówce.

Przyjmują raz w miesiącu, dwie godziny, w jakimś tam kontrakcie się rozliczają. Teraz pytanie, no bo tak, utożsamianie się z placówką wtedy takiego lekarza, no wyobrażam sobie, że jest małe. Nie wiem, co jest w tej perspektywie, czy to w ogóle ma jakiś sens już poza tą częścią biznesową, no bo to wiadomo, menedżer musi sobie tam, czy lekarz szef poobliczać, czy to mu się opłaca, czy nie, ale z perspektywy takiej właśnie rekruterskiej, wizerunkowej, czy to w ogóle ma sens?

Aneta: Czy to ma sens, to pytanie myślę, że warto by było wtedy zadać właścicielowi, czy jaką stawkę trzeba by było zaproponować faktycznie lekarzowi, żeby on zechciał do nas przyjść i popracować te dwie godziny.

To, co Ty wspomniałeś, że jeżeli mamy bardzo dużą grupę lekarzy, którzy się nie utożsamiają w żaden sposób z naszą wartością biznesową, z naszą placówką, to niestety, ale pacjenci też to będą czuć, że mamy określony limit czasowy, 15 czy 20 minut na pacjenta.

I ten przemiał pacjentów będzie taki randomowy, bym określiła, nie bardzo taki wnikliwy, przez co też ten personel nie będzie podchodził dobrze do tej placówki. Ja jestem zwolenniczką i tu bym powiedziała, że ogólnie też w biznesie można widzieć tak globalnie, że jeżeli mamy oddany, zgrany zespół, to on bardzo pozytywnie wpływa na ten nasz biznes.

I wystarczy sobie popatrzeć, tak czysto logicznie, na ten problem. Jeżeli przychodzi, powiedzmy, lekarz, którego gabinet to jest piąty w trakcie tego samego dnia, to on podchodzi do tych pacjentów bardzo szybko, tak jak powiedziałam, randomowo i nie ma czasu na tą wnikliwą analizę.

On też się nie jednoczy z naszym zespołem. On nie rozmawia w ogóle z rejestratorkami, nie rozmawia może i nawet z zarządem takiej firmy, ale on tu przechodzi od godziny takiej do godziny takiej. I jeżeli ktoś uznaje, że biznesowo jemu się to kalkuluje, to myślę sobie, czemu nie.

Ale jeżeli firma chce mieć bardzo zgrany zespół, chce na przykład mieć lekarzy, którzy pracują konkretną większą ilość godzin, niestety, ale nad tym trzeba popracować. Myślę, że jest kilka argumentów, które mogą przekonać takich lekarzy – poza stawką – do tego, żeby im się to opłacało.

Wiadomo, że lekarze mają kilka podmiotów i jest im bardzo ciężko uzyskać kilka godzin. Teraz mi się przypomniało, że raz mieliśmy taką sytuację, że do prywatnej kliniki w Londynie szukaliśmy polskich chirurgów.

I faktycznie było to bardzo duże wyzwanie. Może nie było nawet wyzwaniem to, że my dostaliśmy prywatne telefony do konkretnych bardzo znanych chirurgów, tylko dostosowanie tego grafiku czasu pracy. Plus do tego transport tej osoby, logistyka przelotów, konkretnych osób, o stawkach to już nawet nikt nie dyskutował, bo te stawki były wiadomo rynkowe i dużo lepsze niż w Polsce. Ale faktycznie bardzo dużym, największym, wyzwaniem było dopasowanie grafików lekarzy polskich do działalności placówki.

Placówka musiała później zgrać potrzeby swoich pacjentów. To jest największe wyzwanie. I teraz jeżeli placówka ma na tyle dobrze zorganizowany management, który dba o jakość tych lekarzy, to prędzej czy później oni sami zobaczą, że atmosfera jest w porządku, że wszystko na co się umawialiśmy na etapie rekrutacji faktycznie tak jest w życiu realnym.

Jacek: Wolą w tej placówce przyjmować wtedy niż skakać.

Aneta: Tak Wtedy mogą, bo wiadomo, że jeżeli ustaliliśmy sobie, że mamy 15 czy 20 minut na pacjenta, to nikt nie będzie upychał tych pacjentów później, skracając czas obsługi w maksymalną ilość czasu. To jest na przykład zwykły przykład, ale być może, że dla tego lekarza to jest bardzo duży dyskomfort i on nie chce pracować w takich warunkach.

Więc tutaj tych czynników jest dużo. Tak jak powiedziałam, dużo zależy od podejścia właścicieli i tego komu się spina to biznesowo, bo jak lekarz ma przyjechać na dwie godziny, z czego godzinę będzie stał w korku, drugą godzinę znowu stoi w korku, to już mu to zabiera 4 godziny czasu pracy.

To być może, że można było w inny sposób zorganizować grafiki, ale mam tego świadomość, że jest to czasami ciężkie wyzwanie logistyczne.

Jacek: A jak miałbym Cię zapytać, Ty wiesz, dlaczego lekarze lubią tak bardzo dywersyfikować te swoje miejsca pracy? Pracują w 4-5 miejscach pracy?

Aneta: Czemu lubią, bym powiedziała, że to jest kwestia prozaiczna. Jeżeli sytuacja finansowa w polskich placówkach państwowych się nie zmieni na lepsze pod względem finansowym, to myślę sobie, że lekarze nie będą wtedy musieli łapać 5 -10 placówek dodatkowych, żeby można było godnie żyć.

Jacek: Niby tak, ale z drugiej strony jest naprawdę mała grupa lekarzy, która pracuje jeżeli nie ma swojego gabinetu, która pracuje w szpitalu i w jednej placówce. Zazwyczaj to jest szpital i jeszcze ze trzy placówki. Tu w poniedziałek, a tu we wtorek, a tu w piątek.

Aneta: Oczywiście, że jest tak. Też trzeba mieć świadomość tego, że nie każdego lekarza stać na otwarcie swojego gabinetu, bo z tym się wiąże bardzo duże biznesowe po prostu przedsięwzięcie i też właśnie ten zasób finansowy i cała logistyka z tym związana.

Ja bym powiedziała, że jeżeli ktoś dysponuje czasem i ma taką możliwość przyjmowania poszczególnych pacjentów i nie ma z tym problemu, że pracuje więcej niż etat, to dla mnie to jest okej, jeżeli dlatego dla właściciela placówki i dla samego lekarza to jest sytuacja komfortowa dla wszystkich stron, to jest prosta sprawa.

Jacek: A wiesz, lekarze, oni są najbardziej przepracowaną grupą, bo tam…

Aneta: Tak, no wielokrotnie nawet słyszeliśmy, jak to lekarze potrafią umierać po trzech ciągłych dyżurach, po trzech dobach pracy. Takie sytuacje w mediach gdzieś tam są nagłaśniane, ale zresztą jeszcze z takich ciekawostek to też dopowiem, że proszę zwrócić uwagę, że sytuacja tej dywersyfikacji rynku pracy, ona jest bardzo widoczna na rynku medycznym w przypadku lekarzy, fizjoterapeutów. Nawet kosmetyczki mają takie powiedzmy kilka miejsc, kilka gabinetów, w których przyjmują, ale nawet rynek pracy pod względem zapisów w kodeksie się zmienił, że teraz obojętnie jaki pracownik może świadczyć, jeżeli ma to na to czas i ochotę, świadczyć kilka zleceń jednocześnie.

Wcześniej tak nie było, zwłaszcza jeżeli pracodawca obciążał pracownika jakąś umową lojalnościową, gdzie w obszarze na przykład tak jak to mogę powiedzieć wprost na przykładzie – mamy w zespole osoby, które rekrutują.Faktycznie wcześniej było tak, że dbaliśmy o to, żeby te osoby nie rekrutowały, nie były konkurencyjne na rynku pracy, nie podkupowały, poniekąd też klientów, tylko wykonywały dla nas zlecenie. Teraz przepisy prawa się zmieniły, więc każdy może to swoje ryzyko dywersyfikować.

Prosta nawet przyczyna. Dzisiaj ktoś traci płynność finansową, mówię o właścicielu takiego przedsiębiorstwa i nie jest w stanie zapłacić wynagrodzenia nawet lekarzowi. A niech będzie taka sytuacja w skali miesiąca z dwóch, trzech gabinetów.

Wiadomo, że to są skrajne takie przypadki, ale faktycznie, jeśli się mnie pytasz z czego może to wynikać, to ja bym powiedziała, że to jest najbardziej prozaiczna kwestia zarobków i finansów.
Jacek: Okej, dobra, więc tak, mamy pierwsze – ustalić kogo szukamy. Potem te kanały, wiemy już, że ten kanał płatny w przypadku lekarzy to jest ostateczna ostateczność. Tam w ogóle nie ma chyba niszowych portali pracy takich jak dla programistów. Te wszystkie, które były, to są tak bardzo niszowe, że tam w ogóle nie ma lekarzy, nie?

Aneta: Nie, nie spotkałam się jeszcze z portalem, który był portalem bardzo niszowym, w którym by się pojawiły same w sobie oferty pracy. Ja też patrzę, że ktoś napisał na czacie, że nielegalne i karalne jest szukanie pracownika o określonej płci, jednak bardzo często w branży medycznej szuka się rejestratorki.

Oczywiście, że ja tutaj powiem, że ja użyłam pewnego skrótu myślowego. Ja mam świadomość wszelkich przepisów prawa pracy, a zwłaszcza wszelkich dyskryminacji. Zresztą to powiedziałam też na samym początku, żeby zaraz nikt nie zarzucił jakąkolwiek dyskryminację.

Niejednokrotnie ja się spotykam, a zwłaszcza w branży HR -owej, czy z dyrektorami HR -u, poszczególnych firm branży itd., gdzie w tych skrótach myślowych. Oczywiście, że nikt nie napisze w ogłoszeniu oficjalnie “słuchajcie, szukamy tylko pani w wieku takim i takim, która ma takie doświadczenie zawodowe”. Tego się nie pisze, ale my podprogowo w rozmowach z klientem wiemy, jaka jest grupa docelowa.

I niestety, czy ktoś może się zgodzić z tym, czy się nie zgodzić. Są stanowiska, gdzie na przykład i to nie jest żadna dyskryminacja. Obsługuję teraz fabrykę, w których w procesie na magazynie określaliśmy wzrost kandydatów, który nie wynikał z żadnej sobie dyskryminacji, tylko wynikał z obsługi konkretnej maszyny.

Przyciski były wysoko i osoby, które, a zwłaszcza w przypadku różnych nacji obcokrajowców, ci, którzy są niscy, nie są w stanie w ogóle funkcjonować przez 8 godzin na zakładzie. Więc tutaj od razu chcę też powiedzieć, że owszem to był mój skrót myślowy do tego, że czasami nam łatwiej jest określić kogo my szukamy, jakich person szukamy, w jakich zakresach.

Nie chciałabym kogokolwiek tutaj urazić i nie było moją intencją to, żeby kogokolwiek dyskryminować, skrót myślowy. Oczywiście, że takie rzeczy się czasami dzieją, że podprogowo szukamy rejestratorek, szukamy bardziej w personelu, na przykład sprzątających pań, chociaż nigdy wprost nie zabrzmi w ofercie pracy, że szukamy pań, to podprogowo w rozmowach z właścicielami, jeżeli bym mogła to powiedzieć, 99% mi określa płeć, którą szukamy.

Jacek: Mhm, rozumiem. Pytanie o rozmowę rekrutacyjną, bo w pewnym momencie dochodzi do tego, że rozmawiamy, czy to z tym lekarzem, czy z fizjoterapeutą, czy z rejestratorką, czy z jakąś osobą, która ma być menedżerem, czy, nie wiem, marketingowcem u nas. No i jak my mamy przeprowadzić tą rozmowę?

Aneta: Oczywiście, że jeżeli już jesteśmy na etapie, że już przesortowaliśmy aplikacje kandydatów, to musimy, my jako osoby odpowiadającą za tę rekrutację, czy menedżerowie, czy właściciele, musimy się do niej przygotować.

Musimy najlepiej znowu, bierzemy fizycznie kartkę i spisujemy pytania, o co my byśmy chcieli zapytać tego kandydata. Standardowymi pytaniami jest, proszę mi opowiedzieć coś o swoim doświadczeniu zawodowym, jak wyglądał pani i pana dzień pracy, czym się pani zajmowała, jaka była na przykład biznesowa odpowiedzialność.

W przypadku lekarzy, ilu było pacjentów, rozmawiamy często na temat tych konkretnych specjalizacji. Oczywiście to są bardzo ogólne pytania standardowe, od których zaczyna się rekrutacja, kończąc na tematach dotyczących kwestii związanych, powiedzmy, że, jak to się nazywa, rzeczy związanych z grafikami, z dyspozycyjnością, wynagrodzeniami, oczekiwaniami.

Też musimy się przygotować, że mogą być pytania ze strony rekrutera w kierunku firmy, czyli jak długo działamy na rynku, jaki mamy zespół, jak wygląda ścieżka kariery zawodowej, czy na tym stanowisku możemy liczyć na jakiś awans.

I znowu wracając, nie wszystkie pytania będą obejmowały znowu tu samo stanowisko. Wracamy do etapu ustalania konkretnej osoby, kogo my szukamy. Bo jeżeli mamy na przykład, szukamy przeróżnych lekarzy z różnych dziedzin, to wiadomo, że to będzie struktura płaska. Lekarz się nie rozwinie wyżej, jeżeli my go zatrudnimy na pięć godzin czasu pracy. Więc oczywiście, że jakby ta struktura, też tej ścieżki kariery zawodowej, ona musi być też jasno określona, bo takie pytania ze strony kandydatów również mogą paść. Ale faktycznie warto, żebyśmy my jako osoby prowadzące tę rozmowę też się do niej przygotowały. Żeby to nie było na zasadzie takiej, że my widzimy pierwszy raz w życiu CV trzy minuty przed rozmową. Nie mamy przygotowanych pytań, nie jesteśmy w stanie zrobić takiego dogłębnego wywiadu z tym kandydatem.

Nie możemy określić jego kompetencji, nie możemy też tego kandydata poznać. Teraz bardzo często się zdarza, że rozmowy rekrutacyjne trwają dwa, trzy etapy. Po to, żeby przeróżne osoby na samym początku zrozumiały, czy określiły, czy to jest dobry kandydat.

A najgorszą, tak jak powiedziałam na początku, rzeczą jest szukanie osoby z nożem na gardle. Czyli my bierzemy kogokolwiek kto popadnie z rynku, kto jest dostępny, to my go bierzemy. A najwyżej, później się będziemy męczyć i zobaczymy, czy ta osoba będzie nam pasowała do kultury i organizacji.

Jacek: No właśnie to chciałem się dowiedzieć. Czy są jakieś takie tipy, nazwijmy to, żeby wiedzieć, że zatrudni się osobę, no bo tak, jeżeli chodzi o kompetencje, to mi się zdaje, no to jest jakieś logiczne, jak można je sprawdzić, tak. To znaczy w zależności od stanowiska, możemy to doświadczenie i kompetencje w jakimś stopniu sprawdzić, to już bardziej do konkretnych osób, w jaki sposób to sprawdzić. To już mniej takich rzeczy rekruterskich, bardziej takich, takich już stricte, nie wiem, jakby to nazwać, specjalistycznych.

Natomiast jeżeli w ogóle chodzi o dobranie tej osoby do nas, do zespołu, nie wiem, dobieramy sobie tą rejestratorkę, do naszego małego zespołu, gdzie są te dwie inne rejestratorki. No jak tu zrobić, żeby one się dogadywały, żeby się zamieniały między sobą, nie wiem, godzinami pracy i tak dalej, żebyśmy po prostu my, jako właściciele, mieli spokój. Jak mamy dobrać tą osobę do tego zespołu?

Aneta: Jak mamy dobrać tą osobę? Myślę, że kluczem jest bardzo często szczera rozmowa z kandydatem. Szczera rozmowa w takim kontekście, nie kolorujmy, naprawdę nie kolorujmy trawy na zielono. Kandydaci oczekują też od nas szczerej sytuacji.

Ani nie mamy ich przestraszyć, ani nie mamy im cukrować, że u nas jest najlepiej na świecie. I Ty przyjdź po prostu jako najlepszy kandydat do nas, bo to jest najlepsza placówka w mieście.

Nie o to mi chodzi. Bardziej jeżeli tak jak tutaj wspomniałeś, masz w zespole dwie rejestratorki, szukasz trzeciej. To trzeba jasno określić na etapie rekrutacji – drogi kandydacie, zespoł wygląda w taki sposób.

Naszą kwestią po co my tą osobę szukamy – też trzeba wytłumaczyć, że zależy nam na osobie, która będzie bardzo elastycznie podchodziła do reszty zespołu. Trzeba określić też jaki mamy zespół. Jasno też trzeba powiedzieć, jakie są oczekiwania, że na przykład jesteśmy właśnie tym zgranym zespołem.

Nasze oczekiwania są takie, że mamy dwie osoby, że czasami ze względów prywatnych wyskakują zmiany w grafiku. Jak się na to na przykład zapatrujesz. Idąc dalej, czasami są też takie sytuacje, no prozaiczna kwestia w przypadku rejestratorki.

Mamy trudnego pacjenta, który krzyczy, wrzeszczy, robi awanturę i wystarczy też na etapie rekrutacyjnym sprawdzić ją behawioralnie. Jak się pani zachowa w tej sytuacji? Co Pani by zrobiła? Jest szereg pytań, bardzo bym powiedziała rzadko kiedy kandydaci odpowiadają taką metodą PAR – problem action result. W postaci tego, co się wydarzyło, jaki miało skutek, co Pani zrobiła i w jaki sposób na przykład Pani rozwiązała dany problem.

To często nam też pokazuje, czy ktoś myśli logicznie. I mogłoby się wydawać właśnie, że te przysłowiowe rejestratorki to właśnie jest pierwsza linia frontu, od nich bardzo dużo zależy. Od nich zależy też, w jaki sposób będą się czuli pacjenci, czy oni będą polecali placówkę i ta obsługa właśnie musi być na dobrym poziomie. I żebyśmy zbadali, czy osoba, którą my przejmujemy wpisuje się w te kompetencje, to właśnie trzeba z nią szczerze o tym porozmawiać. Czy właśnie jest otwarta na taką elastyczność.

Czasami będzie sytuacja taka, że otwarcie kandydat powie – nie jestem otwarty na elastyczność. To też jest sygnał, bo ja oczekuję, że pracę będę wykonywać 8-16, od poniedziałku do piątku, to jest to, czego ja oczekuję. I teraz, jeżeli my mamy jasny sygnał ze strony kandydata, to my też już wiemy, że ta osoba nie będzie elastyczna. W momencie, kiedy faktycznie ktoś inny wypadnie z grafiku, nie możemy nawet tej osoby angażować z prośbami, bo ona jasno określiła swój cel na rozmowie rekrutacyjnej.

I myślę sobie, że też ważny taki protip, może najprostszy z możliwych. Albo nagrywanie rozmów przy pomocy sztucznej inteligencji. Teraz też w przypadku takich wywiadów online bardzo istotne, bo często w rozmowach nam i kandydatom dużo rzeczy umyka.

I teraz, jeżeli my poruszamy pewne kwestie, czy związane z wynagrodzeniami, czasami to są procenty od utargów, czy od wykonanej usługi, zawsze prosto możemy do tego wrócić.

Jacek: Aa, nagranie swojego spotkania, czy tam rozmowy rekrutacyjnej?

Aneta: Tak. Oczywiście, że mówimy tutaj pod względem prawnym, szerzej informujemy oczywiście kandydata, że coś takiego ma miejsce. Możemy mieć zawsze druk na to, że on się zgadza, podpisuje, żeby nie było żadnych zastrzeżeń pod względem RODO.

Ale to też nam będzie pokazywało. Niestety każdy z nas gdzieś tam ma poziom taki emocjonalny. Określamy, czy chcemy, czy nie chcemy. Nie ma tu żadnej dyskryminacji. Po prostu tak mózg ludzki jest zbudowany, że my widząc daną osobę, jesteśmy w stanie jej pewne cechy przypisać. Czy ktoś nam się fizycznie podoba, czy nie.

Poza tym, jak nawet ta osoba wejdzie tylko do samego gabinetu, my już w pewien sposób analizujemy. I teraz jakby – prosta też sprawa. Odłożenie tych emocji, przeczytanie sobie skryptu, na spokojnie przeanalizowanie rozmowy i przekazanie kandydatowi, że decyzja jest dopiero za 3 dni, da nam przestrzeń do tego, że i my, i on będziemy inaczej postrzegać ofertę pracy.

Nikt o tym w ten sposób nie myśli, ale faktycznie ja przez ten czas, w którym pracuję w rekrutacjach, wiem, że czasami nam się wydaje na pierwszy rzut oka, w cudzysłowiu to też tak mówię, że o Jezu, ale nam się trafił idealny kandydat.

Tylko, bo nam się super z kimś rozmawiało, czujemy chemię. Ale poza tą chemią odłóżmy na chwilę te emocje i zobaczmy, czy te pytania były dla nas, czy one były dla nas atrakcyjne pod względem merytoryki, a nie tego, czy my postrzegamy, czy to jest osoba fajna, nie fajna.

A często tym zapominamy.

Jacek: Okej, i nagranie tego spotkania ma na celu to, że możemy potem chłodniej do tego podejść. Tak, powiedz mi jeszcze tak, bo też się pojawiają takie sprawy coraz częściej związane z cudzoziemcami. Są i lekarze, teraz z Ukrainy, ale też na szczególnie na obsłudze klienta często pojawiają się cudzoziemcy.

Coś należy wiedzieć na ten temat, czy po prostu zatrudniamy umowa zlecenie, umowa o pracę i mamy wszystko z głowy, czy coś my musimy jako pracodawcy podziałać?

Aneta: Oczywiście, że my musimy podziałać, musimy wiedzieć, w ramach ciekawostek powiem, że nielegalne, złe zatrudnienie jednego cudzoziemca w Polsce to jest kara 30 tysięcy, więc zachęcam do tego, żeby przeanalizować merytorycznie, jakie mamy prawa, jakie mamy obowiązki jako pracodawca, który w Polsce zatrudnia cudzoziemców.

Mogę tutaj powiedzieć na kilku przykładach, jeżeli już przywołałeś faktycznie cudzoziemców, my też w agencji ich mamy bardzo dużo. Są różne formy zatrudnienia, co kraj to jest inna procedura. Mam świadomość, że jakby rekrutacja to nie jest cel biznesowy właściciela, a nie lekarzy, do tego, żeby jeszcze wiedzieć, jak cudzoziemców trzeba zatrudniać.

Większości to tym się zajmują HR’y albo osoby, które pracują w kadrach. Taką najprostszą rzeczą, jeżeli mamy osoby, które są osobami z Ukrainy, jest to status UKR, specjalnym kodem PESEL-u, wystarczy zwykłe zgłoszenie na pracuj.pl.

Każdy pracodawca powinien mieć sam zarejestrowany swój podmiot i wystarczy, że zrobimy takie powiadomienie do Urzędu Pracy, że konkretna osoba, na to mamy 14 dni od podpisania umowy z tą osobą, że ta osoba jest zgłoszona.

Ale mam świadomość, że ktoś, kto w ogóle dla niego to jest czarna magia, nie ma zielonego pojęcia o zatrudnieniu osób obcokrajowców, może mieć trudność, bo nie wie, jakich dokumentów wymagać. Zresztą czy przedstawione dokumenty przez kandydata, to faktycznie to są te dokumenty, które dają mi podstawę prawną do skorzystania z tej ustawy, a nie innej.

Proszę zauważyć, że ustaw dotyczących cudzoziemców mamy kilka, które tyczą się w wyjątkowej sytuacji osób z Ukrainy, osób na przykład z Białorusi. Wiz pracowniczych jest też bardzo dużo. One są określone konkretnymi kodami.

I teraz, jeżeli ktoś nie ma też płynnej wiedzy z obszaru zatrudnienia cudzoziemców, jemu będzie po prostu ciężko. Idąc dalej, nawet jeżeli do jakiekolwiek placówki by się zgłosiła, powiedzmy, jakaś osoba z innego kraju, mówię tutaj na przykład nawet z Meksyku, z Afryki, Nepalu, Bangladeszu. Już mówię o takich naprawdę dalszych obszarach. To pierwsze, co musi zrobić potencjalne pracodawca, po tym jak złożył zapytanie ofertowe i ta oferta zostanie zaakceptowana przez kandydata, musi złożyć wniosek o zezwolenie typu A na pobyt i pracę w Polsce tego kandydata.

I Urząd Wojewódzki w zależności od lokalizacji procesuje taki wniosek, między miesiącem a trzema miesiącami. Na tej podstawie pracodawca wysyła później w oryginale zezwolenie do kandydata.

Kandydat później ubiega się o wizę pracowniczą w Polskiej Ambasadzie. Następny etap też jest taki, że jak już dochodzi do weryfikacji, tego kandydata – proszę się nie zdziwić – że może do was przyjść Straż Graniczna, możecie mieć kontrolę Straż Graniczna w połączeniu z PIP-em, bo automatycznie to w większości działa.

Zapytania czy dalej szukacie tej osoby, czy wydane dokumenty są legalne, jak wyglądają procesy, w jaki sposób jest prowadzona rekrutacja i to wszystko polski pracodawca musi udowodnić, że faktycznie osoba, która jest rekrutowana, ona będzie pracowała w pełni legalnie w Polsce. Bardzo często jeszcze jest tak, że pracodawcy muszą udowodnić, kto pokrywa koszty związane z lotem, np. do Polski, kto pokrywa koszty wyżywienia, kto pokrywa koszty noclegów. Tych aspektów jest naprawdę bardzo dużo, ale myślę, że o tym to mógłby być osobny live tutaj, bo tych tematów naprawdę jest dość sporo.

Myślę, że najbardziej popularną kwestią to jest po prostu zatrudnienie osób z Ukrainy w Polsce, więc taki szybki pro-tip. Jeżeli ktokolwiek do państwa przechodzi z wydanym takim zaświadczeniem z Urzędu Miejskiego, o tym, że dana osoba ma polski PESEL o statusie UKR, wystarczy, że zgłosicie tą osobę do 14 dni od dnia podjęcia pracy na praca gov.pl, to w zupełności wystarczy.

Jeżeli jednak macie osobę, która nie ma tego statusu, jest osobą z Ukrainy, która już od dłuższego czasu jest w Polsce, macie też na to 14 dni – przed zatrudnieniem, trzeba ubiegać się o oświadczenie o powierzeniu pracy cudzoziemcowi, na to się czeka 30 dni i dopiero na podstawie, jak Wam Urząd wyda oświadczenie, możecie wtedy tą osobę zatrudnić.

Z takich jeszcze kruczków, to powiem, że bardzo prosto zatrudnia się osoby z Białorusi, które mają azyl w Polsce. I te osoby też można zatrudnić z dnia na dzień i to są też konkretne wizy o konkretnych kodach, które są w paszportach cudzoziemców.

Jacek: Dobra, ja mam jeszcze takie pytanie, już zbliżamy się do końca. No bo tak, Ty powiedziałaś mi, że w jaki sposób Wy podchodzicie w ogóle do współpracy z klientem. Wy jako agencja, czyli na samym początku zbieracie taki wywiad, potem wybieracie ten kanał, odpowiednio ogłoszenie lub jakiś headhunting i wchodzicie do procesu rekrutacji. Ale powiedz mi, bo też jest i dużo takich freelancerów HR -owych, i dużo agencji. Jakie są takie, no bo wybieramy tą agencję, na co powinniśmy zwrócić uwagę przy wyborze agencji, co ewentualnie już ma być taką czerwoną flagą, że coś tu jest na pewno nie tak?

Aneta: Co jest na pewno nie tak, to potencjalny klient zawsze może zadać pytanie. Na etapie już oczywiście dalszego procesu, może zawsze poprosić agencję, czy nie zalega z płatnościami podatków. Może być to zaświadczenie z ZUS-u, zaświadczenie z Urzędu Skarbowego.

Mówię o tym dlatego, że być może, że Państwo nie wiecie, jak wygląda współpraca z agencjami. Może na samym początku też powiem w odpowiedzi trochę na Twoje pytanie, że agencje mają większości trzy usługi.

Albo tutaj jest rekrutacja, gdzie my jako agencja bierzemy na siebie cały proces rekrutacji tylko i później przedstawiamy konkretnym placówkom kandydatów, ale zatrudnienie i cały proces rozliczania kadrowo-płacowego jest po stronie tej placówki.

I faktycznie, tutaj mogą się do Państwa zgłaszać agencje, headhunterzy. Oni biorą tylko częściową odpowiedzialność, oni sortują kandydatów, Wam przedstawiają, w większości to się odbywa też w ten sposób, że my działamy na zasadzie success, czyli jeżeli przedstawimy konkretnego kandydata, który zostanie zaakceptowany, wtedy agencja dostaje wynagrodzenie za swoją wykonaną pracę. Wcześniej to jest ryzyko po stronie headhuntera czy agencji, że działa po prostu za darmo. To jest jedna forma i oczywiście, że tutaj taką czerwoną flagą jest to, że jeżeli ktoś przychodzi do Państwa, kto nie ma żadnego doświadczenia, już po samej rozmowie, wystarczy też poznać, czy osoba jest biegła na rynku pracy, czy też nie.

Zawsze możecie zadać pytanie, ok, w jaki sposób będzie Pani tych kandydatów, czy Pan szukał? Można to też wyczuć z samej w sobie rozmowy. Jeżeli jest zaproponowana stawka, to też jest ważne. Ogólnie bym powiedziała, że jeżeli zaproponowana stawka za wykonaną usługę, Państwu się wydaje kosmicznie wysoka lub bardzo niska, to zawsze odrzucamy jedną i drugą agencję, ponieważ one nie są rynkowe.

Jacek: A jaka to jest stawka wysoka, a jaka bardzo niska?

Aneta: To może też powiem, jak działają agencje, albo na co zwrócić uwagę. Jeżeli przychodzi, powiedzmy, dochodzi do współpracy z Headhunterem i dajmy na to, trzymamy się rejestratorki,l tego stanowiska, szukamy kogoś na recepcję czy na sekretariat, dajmy na to. To tak strzelam, może Ty, Jacku, podpowiesz, jakie jest średnie wynagrodzenie brutto na tym stanowisku?

Jacek: Nie, na stanowisku rejestratorki to jest podstawowe wynagrodzenie. Trochę powyżej minimalnej krajowej, natomiast tam akurat w placówkach medycznych to stricte rejestratorka medyczna ma wyszczególnioną, ona podlega pod inny rodzaj tej minimalnej krajowej, to znaczy takiej medycznej.

Aneta: Okej, okej.

Jacek: Dlatego też często placówki to robią tak, że to nie nazywają rejestratorka medyczna, tylko na przykład tam, nie wiem, właśnie jakaś tam asystentka, konsultantka, czy coś, żeby ominąć te wytyczne. No, ale tam, gdzieś jest 500 zł więcej niż minimalna krajowa.

Aneta: Okej. No to jeżeli mamy minimalną 4242, załóżmy na przykład, zakładamy na przykładzie dzisiejszej naszej rozmowy, że na przykład poziom wynagrodzenia do tego stanowiska wynosi 5 tysięcy brutto. Średnie wynagrodzenie, które rynkowo biorą agencje za zheadhuntowanie i przedstawienie do zatrudnienia danej osoby, to jest takie 15-20% rocznego wynagrodzenia. Co jesteśmy w sobie łatwo w stanie jakby przemnożyć.

I teraz, jeżeli przychodzi agencja, która mówi, że my chcemy mieć 40% rocznego wynagrodzenia, to już jest kosmicznie wysoka stawka. Odrzucamy. Po prostu te stawki nie są stawkami rynkowymi. Idąc dalej, jeżeli zdarzy się sytuacja taka, że ktoś się do Państwa zgłosi, kto powie, ja za tysiąc czy za dwa tysiące jestem w stanie zrobić tę rekrutację, to ta osoba też nie zna wartości stawek, które obowiązują na rynku.

I w tej sytuacji powinna się Państwu zaświecić właśnie lampka, czy ten red flag, że to nie jest osoba, która jest kompetentna do tego, żeby nam w biznesie pomóc. Też od razu powiem, że po co się bierze agencje?

Agencje będą Państwu pomagać, bo jeżeli Państwa celem jest rozwój placówki medycznej, a nie rekrutacja, to już było powiedziane na samym początku. Lekarz, który jest zatrudniony po to, czy prowadzi swój biznes do tego, żeby zarabiać pieniądze, żeby przyjmować pacjentów, a nie do tego, żeby 10 godzin poświęcać na rekrutację. To my jako agencja wchodzimy do tego procesu, żeby pomagać, skracać czas decyzyjności i żeby osoba, która się znana w swoim biznesie, po prostu mogła zarabiać.

Więc to jest taka kwestia. Teraz drugą i trzecią formą to jest leasing bądź outsourcing. Czyli my jako agencja dostajemy zlecenia na rekrutację poszczególnych osób. Od razu powiem, że nie łapią się w to lekarze, ani fizjoterapeuci.

Bardziej mówimy o osobach, czy to w kadrach, w księgowości, czy właśnie te już tutaj wspomniane rejestratorki, czy personel sprzątający. Często jest tak, że agencja rekrutuje, zatrudnia, możemy skrosować jakby decyzyjność właściciela, z jakby opinią agencji.

Wybieramy zespół, którego my jako agencja wynajmujemy Państwu, czyli na przykład. My zajmujemy się badaniami lekarskimi. Jeżeli mówimy, że zatrudniamy kogokolwiek w oparciu o umowę o pracę, w przypadku agencji, to jest jeszcze typ, że my zatrudniamy w oparciu o umowę o pracę tymczasową. Maksymalnie na jednym stanowisku okres zatrudnienia takiego pracownika to jest 18 miesięcy. I my procesujemy zatrudnienie, my procesujemy zgłoszenia do ZUS’u, my rozliczamy urlopy takiej osoby, całkowicie kompleksowo.

Do nas też spływają grafiki, jeżeli cokolwiek się dzieje z pracownikiem, za to odpowiada też agencja. Jeżeli ten pracownik w jakiś sposób rezygnuje ze współpracy, to agencji w pierwszej kolejności zależy na zapewnieniu rotującego personelu, znalezienie personelu brakującego.

I teraz, co jest istotne, znowu określamy wynagrodzenie na poziomie brutto i średnia marża za obsługę kadrową, płacową i rekrutacyjną miesięcznej agencji, mieści się w takim średnim przedziale 12-15% wynagrodzenia kosztowego pracodawcy. Znaczy wynagrodzenia brutto, plus do tego dochodzi koszt pracodawcy PFRON. Więc jakby ten wskaźnik to jest 12-15%. I znowu, jeżeli przychodzi do Państwa agencja, która mówi, że zrobimy to za 8 albo zrobimy to za 30, to już się dzieje niebezpiecznie. Bo jeszcze w przypadku faktycznie jeżeli mamy obcokrajowców, zatrudniamy kogoś z dalszych obszarów, to na przykład to często jest tak, że agencje inwestują, w zezwolenie typu A na pobyt i pracę w Polsce, w urzędach kosztuje to teraz chyba 100 albo 123 zł.

Więc znowu to jest tak, że agencja w coś inwestuje i to są koszty, które my ponosimy na samym początku. Też powiem, że proszę mieć na uwadze to, że jeżeli przychodzi do Państwa agencja, która nie przeprowadzi tego wnikliwego briefingu, o którym wspominałam tutaj w pierwszym pytaniu, czyli jak wygląda ścieżka, jak wyglądają stawki, podległość hierarchii, jak wygląda zespół, po co szukacie, jak szukacie, na jaki okres szukacie, za jaką stawkę, jak wyglądają grafiki, czy ktoś pracuje cały etat, pół etatu, jaka jest forma zatrudnienia, czy szukamy kogoś na zlecenie, na umowę o pracę tymczasową, czy umowę o pracę, czy to ma być kontrakt B2B. Tych aspektów, w przypadku ustalenia persony, którą Wy potrzebujecie do biznesu, jest bardzo dużo.

I teraz, jeżeli ktoś przyjdzie i się zapyta, dobrze to proszę mi powiedzieć, ktoś rzuca, no wie Pani, szukamy kogoś tutaj na recepcję, odbiera telefony, wpisuje dane. To tutaj też by mi się zaświeciła czerwona lampka, czy faktycznie mamy do czynienia z osobą, która jest profesjonalna w tym, co przychodzi i reprezentuje, czy też nie. Bo często i bym powiedziała, że to jest absolutnie w każdej branży, ludziom coś się wydaje.

My zakładamy, że nam się wydaje, że my rozumiemy potrzeby właściciela, to bym powiedziała, że menedżerowie też tak mają tam. Coś w półsłowach powie właściciel, kogo szukamy, menedżer to sobie zinterpretuje, nic nie jest wpisane. Rekrutujemy w ogóle trzecią osobę, która nie ma nic wspólnego, ani z jednymi, ani drugimi oczekiwaniami i nagle po trzech miesiącach się okazuje, że rekrutacja była kompletnym fuckupem, zatrudniliśmy nie tą osobę, która w ogóle być powinna.

I znowu wracamy do początku. Czy oczekiwania person, kogo szukamy, jest gdziekolwiek spisane. Więc z tych procesów bym powiedziała, że jest dużo, to myślę, że takie dwa protipy też dotyczące jakby wybierania agencji pracy też są jasne.

Też bym powiedziała, że jeżeli się zdecydujecie na wynajmowanie pracowników, to też jest jasne, czy w agencjach jest jasny podział na to, z kim rozmawiacie jako pracodawcy o tym, że chcecie zlecić szukanie personelu agencji, ale na przykład jakieś uwagi do personelu, czy przychodzą do tej osoby, z którą mieliście pierwszy kontakt, czy agencja ma dział obsługi.

Ja często się zderzyłam na przykład z takimi zarzutami, że na przykład powiedzmy, że firmy nie lubiły mieć takiego podejścia, że osoba, z którą rozmawiają, z którą nawiązują jakąś biznesową relację, urywa się po podpisaniu umowy, a realizacja, rekrutacja, cały obszar związany z funkcjonowaniem projektu przechodzi do kogoś innego. To na to też trzeba zwrócić uwagę.

Jacek: Mhm. A powiedz Aneta, a jakbym chciał z Tobą współpracować, to w jaki sposób się z wami skontaktować?

Aneta: Oczywiście każdy z Państwa, który jest zainteresowany współpracą ze mną, może mnie znaleźć na LinkedInie. Tam jest mój profil osobowy, też możecie zobaczyć moją aktywność i mój cały zasób i też moją wiedzę, którą się dzielę, ale oczywiście polecam wysłać do mnie maila aneta.buganska@ecojob.eu.

Możecie też wejść na stronę ecojob.pl, tam jest oficjalna strona naszej agencji, tam jest też podany kontakt do mnie. Jak wejdziecie w zakładce, że szukacie pracowników, też mamy zbudowaną taką możliwość. Możecie podglądnąć mój aktualny kalendarz, możecie się umówić przez ten kalendarz na spotkanie, w większości online.

Ja jestem z Wrocławia, więc też jestem mobilna, jeżdżę do różnych miejsc na terenie całej Polski, więc albo się możemy umówić online, albo możemy się umówić na żywo, możemy przeprocesować takie projekty rekrutacyjne. Oczywiście zapraszam, jeżeli tylko macie taką chęć, ochotę i potrzeby. Służę pomocą.

Jacek: Tak, my na pewno też w podsumowującym mailu wyślemy dane kontaktowe. Tutaj widzę

No a co, Aneta, bardzo dziękuję Ci za udział. Dużo ciekawostek, dużo tipów tego, w jaki sposób szukać, czy to lekarzy rejestratorki, jak pisać to ogłoszenia, jak prowadzić rozmowę i przede wszystkim, tak jak mówiłaś, wszystko robić na spokojnie.

Aneta: Dokładnie tak, nie wiem, możemy zaproponować jeszcze, jeżeli na sam koniec są jakieś pytania od osób, które biorą udział też w webinarze, może ktoś ma skrytą chęć zadaniami pytania, to zapraszam. A jeżeli nie, to zapraszam też do kontaktu bezpośredniego.

Jeżeli macie tylko potrzeby, zapraszam do współpracy i bardzo dziękuję za dzisiejsze zaproszenie.

Jacek: Dokładnie. Dzięki wielkie. Do usłyszenia.

Jak działa wdrożenie nowych użytkowników do pracy z systemem Proassist?

Jak działa wdrożenie nowych użytkowników do pracy z systemem Proassist?

Dla każdej placówki medycznej zmiana oprogramowania medycznego jest wyzwaniem. Trzeba na nowo nauczyć się korzystania z systemu, zmienić swoje przyzwyczajenia i poznać nowe rozwiązania. Dlatego tak ważne jest, by Pomoc Techniczna nowego dostawcy oprogramowania była dostępna w godzinach pracy lekarzy oraz żeby proces wdrożenia nowego systemu przebiegł szybko, sprawnie i bezboleśnie.

Dla nowych placówek kwestia wybrania systemu medycznego też może być trudna – w końcu wybieramy system, na którym zamierzamy opierać naszą pracę. Sam proces wyboru odpowiedniego oprogramowania opisaliśmy w TYM artykule, więc jeśli nie wiesz, czego powinieneś oczekiwać od systemu, to zachęcamy do przeczytania.

Ten artykuł dotyczy jednak kwestii związanej z wdrożeniem nowego oprogramowania medycznego do placówki. Skuteczne wsparcie techniczne oraz płynny proces wdrożenia są kluczowe dla zapewnienia, że systemy działają bez zarzutu i przyczyniają się do poprawy jakości opieki nad pacjentem.

W Proassist, naszym priorytetem jest zapewnienie, że nasi klienci otrzymują najwyższy poziom wsparcia na każdym etapie współpracy. Oto, jak zaplanowaliśmy proces wdrożenia:
Setup biura z laptopem, żółtym kubkiem i ołówkami obok tekstu o systemie Proassist.

Jak wygląda proces wdrożenia systemu medycznego do placówki?

Analiza potrzeb klienta:

Rozmowy na temat wdrożenia systemu zaczynamy tuż po szczegółowej analizie potrzeb klienta, kiedy zdecyduje się On na korzystanie z systemu Proassist. Wtedy właściciel, manager lub inny przedstawiciel placówki odpowiada na przygotowaną przez nas listę pytań.

Pytania te pozwalają nam zrozumieć specyfikę placówki, jej wymagania oraz ustalić, jakie funkcje powinniśmy aktywować – np., czy placówka będzie korzystała z wystawiania faktur lub listy rezerwowej. Następnym krokiem jest utworzenie konta w systemie na podstawie udzielonych odpowiedzi.

Personalizacja systemu:

Tworzymy dla Ciebie system i konfigurujemy wszystkie ustawienia. Wprowadzamy do niego specjalistów, którzy przyjmują w placówce oraz otwieramy dla nich kalendarze z odpowiednimi godzinami przyjmowania. Dodajemy także wykonywane usługi i uzupełniamy wszystkie szczegóły (czas trwania, ceny, nazwy).

Na podstawie opisanej wyżej analizy, personalizujemy system tak, aby idealnie pasował do potrzeb danej placówki. Podpowiadamy, które rozwiązania są używane przez placówki o podobnej specjalizacji, a jeśli zajdzie taka potrzeba – personalizujemy system medyczny na tyle, na ile jest to możliwe.

Taka personalizacja może obejmować utworzenie rejestracji online, konfigurację płatności, czy aktywowanie modułu fiskalnego lub integrację z innymi systemami za pomocą API.

Jeśli nie posiadasz swojej strony internetowej, a chcesz korzystać z rejestracji online i płatności internetowych, to jest to także dobry moment na stworzenie prostej strony internetowej dla placówki medycznej, czym również możemy się zająć.

Wdrożenie administratora placówki:

Po utworzeniu konta w systemie, odbywa się spotkanie administratora placówki z Opiekunem Klienta Proassist. Podczas tego spotkania Opiekun uczy administratora wykorzystywania podstawowych funkcji systemu i odpowiada na wszystkie pytania. Następnie ustalana jest forma kontaktu i termin przeniesienia bazy danych z poprzednio używanego systemu.

Spotkanie dotyczące przeniesienia bazy danych

przenieść bazę danych pacjentów. Jeśli klient przekaże nam wyeksportowany plik z bazą danych, to potrzebujemy kilku dni na zapoznanie się z tym, co znajduje się w pliku. Następnie umawiamy się na 30 minutowe spotkanie, podczas którego pracownik Działu Customer Success z Proassist spotyka się z administratorem placówki. Na takim spotkaniu omawiane są wszystkie szczegóły dotyczące przeniesienia bazy.

Wyjaśniamy, jak przebiega proces i ustalamy, gdzie będą przeniesione poszczególne elementy z bazy danych przenoszonej z poprzedniego systemu. Wspólnie sprawdzamy bazę i dane, które zostały przekazane od poprzedniego dostawcy i ustalamy proces przeniesienia.

Szkolenie personelu:

Kolejnym krokiem jest szkolenie personelu medycznego i administracyjnego. Nasz zespół przeprowadza szkolenia, które obejmują zarówno teoretyczne aspekty, jak i praktyczne korzystanie z systemu. Dzięki temu każdy użytkownik czuje się pewnie podczas pracy z systemem Proassist.

Dodatkowo, przygotowaliśmy także wiele szkoleń e-learningowych i bazę wiedzy pełną instrukcji jak zrobić daną rzecz w systemie krok po kroku – każdy użytkownik ma do nich dostęp za darmo, więc można także samodzielnie poszerzyć wiedzę o systemie. Oprócz tego, na naszym kanale na YouTube publikujemy filmy instruktażowe z obsługi systemu i różne ciekawostki na temat zarządzania placówką medyczną, do których obejrzenia również zachęcamy.

Jak zostać idealnym managerem placówki medycznej?

Jak zostać idealnym managerem placówki medycznej?

Zarządzanie placówką medyczną to niezwykle odpowiedzialne i wymagające zadanie. Wymaga nie tylko doskonałych umiejętności organizacyjnych, ale także empatii, umiejętności komunikacyjnych i wiedzy specjalistycznej.

Jeśli sam jesteś managerem w placówce medycznej i zastanawiasz się, czy powinieneś poprawić coś w swojej pracy, to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie! Postanowiliśmy przygotować listę najważniejszych rzeczy, na których powinien skupić się idealny manager placówki medycznej!

Ta lista przyda się również właścicielom gabinetów, którzy zastanawiają się, jak znaleźć idealnego kandydata na managera placówki medycznej. Zapraszamy do lektury!
Kobieta w niebieskim garniturze, tekst o zostaniu idealnym menedżerem placówki medycznej.

Zrozumienie potrzeb pacjentów

Pierwszym krokiem do efektywnego zarządzania placówką medyczną jest zrozumienie potrzeb i oczekiwań pacjentów. To pacjenci są centrum działalności medycznej, dlatego ich satysfakcja powinna być priorytetem. Manager placówki medycznej powinien regularnie zbierać opinie i sugestie pacjentów, aby na bieżąco dostosowywać usługi do ich wymagań.

Budowanie zespołu

Idealny manager wie, że sukces placówki zależy od zaangażowanego i dobrze zgranego zespołu. Początek skutecznego zarządzania zespołem to inwestycja w rozwój pracowników. Regularne szkolenia, warsztaty i spotkania zespołowe w celu wspólnego rozwiązywania problemów mają kluczowe znaczenie w budowaniu zaufania pracowników.

Ważne jest także odpowiednie delegowanie zadań i motywowanie pracowników w Twojej placówce. Upewnij się, że każdy członek zespołu zna swoje obowiązki i ma dostęp do niezbędnych narzędzi do wykonywania swojej pracy. Zachęcaj do otwartej komunikacji i wspieraj współpracę między różnymi działami.

Wdrażanie nowoczesnych technologii

Nowoczesne technologie mogą w dzisiejszych czasach znacząco usprawnić funkcjonowanie placówki medycznej. Wdrożenie systemów zarządzania pacjentami, elektronicznej dokumentacji medycznej oraz narzędzi do rejestracji online może zwiększyć efektywność i usprawnić codzienną pracę. Regularnie analizuj dostępne na rynku rozwiązania technologiczne i wprowadzaj te, które najlepiej odpowiadają na potrzeby Twojej placówki.

Spełniaj oczekiwania pacjentów dotyczące rozwoju firmy i wprowadzaj w placówce medycznej rozwiązania, które ułatwią im dostęp do lekarza. Możesz wdrożyć e-rejestrację do specjalistów albo tele-medycynę i wystawianie recept na stałe leki przez telefon.

Zarządzanie finansami

Efektywne zarządzanie finansami i planowanie wydatków jest istotną kwestią dla utrzymania stabilności placówki medycznej. Planuj budżet, kontroluj koszty i analizuj przepływy finansowe. Upewnij się, że każda decyzja finansowa jest przemyślana i korzystna dla placówki. Warto również regularnie monitorować wskaźniki finansowe i wprowadzać korekty, gdy jest to konieczne.

Pamiętaj, że skuteczny menedżer to taki, który zapewnia ciągłość dalszej pracy lekarzy. Nie możesz zatem dopuścić do sytuacji, w której w magazynie medycznym zabraknie jakichś produktów, co uniemożliwi wykonanie zadania przez lekarza.

Komunikacja i marketing

Skuteczna komunikacja zarówno wewnętrzna, jak i zewnętrzna jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania placówki medycznej. Dbaj o regularny kontakt z pacjentami poprzez różne kanały komunikacji – strony internetowe, media społecznościowe, newslettery i wiadomości SMS. Stosuj odpowiedni marketing medyczny i prowadź kampanie marketingowe, które przyciągną nowych pacjentów i zachęcą obecnych do korzystania z dodatkowych usług.

Oczywiście, nie musisz robić wszystkiego na własną rękę. Chcesz być przecież dobrym managerem w placówce medycznej, nie musisz mieć doświadczenia w marketingu. Możesz zatrudnić kogoś, kto ma doświadczenie w swojej dziedzinie na stanowisko specjalisty ds. marketingu albo skorzystać z usług agencji reklamowej, których jest mnóstwo na rynku pracy.

Dobry lider powinien mieć jednak chociaż trochę pojęcia na temat pracy zespołu, dlatego polecamy Ci pobrać nasze darmowe ebooki dotyczące marketingu w branży medycznej, które znajdziesz TUTAJ. Podstawą zarządzania ludźmi jest regularne monitorowanie efektywności pracy i pomaganie im w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami. Dlatego jeśli chcesz zostać dobrym menedżerem, musisz dążyć do zrozumienia pracy wykonywanej przez innych członków zespołu i wciąż poszerzać swoje doświadczenie.

Zapewnienie wysokiej jakości usług

Wysoka jakość świadczonych usług medycznych w Twojej placówce jest podstawą zadowolenia pacjentów. Monitoruj i oceniaj jakość usług, dbaj o odpowiednie standardy i wprowadzaj procedury mające na celu poprawę jakości opieki.

Dobry manager nie boi się otwartości i podejmowania decyzji. Regularnie przeprowadzaj audyty i zbieraj opinie od pacjentów, aby ciągle podnosić standardy w placówce. Dbaj o to, by personel medyczny był odpowiednio przygotowany do swojej pracy. Ważne jest, by pracownicy byli w stanie sami zwalczać trudności, okazując przy tym 100% zrozumienia dla pacjentów leczących się w placówce.

Dbanie o rozwój osobisty

Dobry manager nie zapomina o własnym rozwoju. Bądź na bieżąco z najnowszymi trendami na rynku pracy, w zarządzaniu i medycynie. Nie bój się otwartości na nowe rozwiązania. Uczestnicz w konferencjach i szkoleniach. Rozwijaj swoje umiejętności przywódcze, interpersonalne i organizacyjne. Pamiętaj, że Twój rozwój przekłada się bezpośrednio na rozwój całej placówki i motywowanie pracowników.

Przestrzeganie przepisów i regulacji

Placówki medyczne muszą działać zgodnie z obowiązującymi przepisami i regulacjami. Upewnij się, że wszystkie procedury są zgodne z wymogami prawnymi, a pracownicy są odpowiednio przeszkoleni w zakresie przestrzegania przepisów. Regularnie monitoruj zmiany w przepisach i dostosowuj działalność placówki do nowych wymagań.

Podsumowanie

Bycie idealnym managerem placówki medycznej to zadanie wymagające wszechstronnych umiejętności i zaangażowania. Kluczem do sukcesu jest zrozumienie potrzeb pacjentów, budowanie zgranego zespołu, wdrażanie nowoczesnych technologii oraz efektywne zarządzanie finansami. Nie zapominaj również o komunikacji, marketingu, jakości usług i rozwoju osobistym. Przestrzeganie przepisów i regulacji to fundament, na którym opiera się działalność każdej placówki medycznej. Dążąc do doskonałości w tych obszarach, z pewnością zbudujesz placówkę, która zyska zaufanie i lojalność pacjentów.

Aktualizacja systemu Proassist – co nowego w lipcu 2024

Aktualizacja systemu Proassist - co nowego w lipcu 2024

naciśnij Ctrl + F5 na tle niebieskim.
Chcielibyśmy poinformować, że dziś rano przeprowadziliśmy aktualizację systemu Proassist. W związku z tym prosimy wszystkich użytkowników o odświeżenie przeglądarki, aby wszystkie nowe funkcje i poprawki działały poprawnie.

Jak to zrobić?

Wystarczy nacisnąć klawisze Ctrl + R (Windows) lub Cmd + R (Mac).

Dlaczego to takie ważne?

Odświeżenie przeglądarki pozwoli na załadowanie wszystkich najnowszych zmian w systemie Proassist, co zapewni jego prawidłowe działanie oraz dostęp do nowych funkcji i poprawek.

Poniżej lista zmian, które wprowadziliśmy do Proassist:

1. Podgląd wpisanego hasła i opcjonalny nakaz zmiany hasła co 30 dni

Poprawa bezpieczeństwa systemu poprzez regularną zmianę haseł była ważnym elementem dla wielu z Was, ale postanowiliśmy, że nie będziemy tego narzucać wszystkim.

Sami możecie zdecydować, czy chcecie, by w Waszej placówce był obowiązek zmiany hasła co 30 dni. Dodatkowo, dodaliśmy ikonę oka przy wpisywanym haśle, dzięki czemu teraz możesz sprawdzić, czy wpisane hasło jest poprawne, zanim je zatwierdzisz.

Zobacz, w jaki sposób można zmienić hasło do systemu:

2. Zmiany w statusie wizyt

Uporządkowaliśmy nazwy statusów wizyt i podzieliliśmy je na kategorie, co ułatwia nawigację i zarządzanie procesem obsługi pacjenta. Dodatkowo, wybrany status jest teraz oznaczony zielonym kolorem.

Zobacz, w jaki sposób możesz zmieniać status wizyty:
Sprawdź też, jak ułatwią Ci one filtrowanie wizyt:
Nowy ład i porządek w statusach wizyt ułatwia również przywrócenie wizyty odwołanej. Poniżej instrukcja, w jaki sposób możesz to zrobić:

3. Tworzenie i edycja użytkownika - potwierdzenie mailowe

Każde dodanie nowego użytkownika, wysyła zaproszenie mailowe na podany przez placówkę adres mailowy i wymaga potwierdzenia drogą mailową, co zwiększa bezpieczeństwo. Użytkownik musi przejść weryfikację za pomocą maila, żeby móc korzystać z systemu.

4. Zmiany w polu wyszukiwania faktur

Aby ułatwić obsługę systemu, przy okazji aktualizacji wprowadziliśmy także zmiany we wpisach w polu “faktura”. Aby zobrazować to, co się zmieniło, Mirella przygotowała instrukcję wyszukiwania danej faktury lub korekty faktury wystawionej w systemie Proassist:

5. Dodanie implantu w diagramie zębowym

Ten element, o który prosiliście również pojawił się w module „Diagram zębowy” podczas dzisiejszej aktualizacji.

6. Zmiana treści maila z przypomnieniem o wizycie

Dodaliśmy nowe zwroty grzecznościowe, aby komunikacja była bardziej profesjonalna.

7. Lista wizyt - całkowicie inne zachowanie

System nie pokazuje wszystkich umówionych wizyt, lecz wyszukuje je dopiero po wprowadzeniu danych zakresu szukania (np. wizyty z całego lipca, wizyty danego pacjenta, wizyty umówione w czerwcu). Znacznie przyspiesza to wczytywanie danych.

Poniższe wideo prezentuje aktualne, ogólne działanie zakładki “Wizyty”:

8. Większa rozpiętość czasu trwania usług

Od teraz macie możliwość umawiania zabiegów trwających nawet po 8 godzin.

9. Ustawienia usług rozliczeniowych

Możesz powielić zmiany wprowadzone w jednej usłudze na resztę specjalistów. Nie musisz edytować każdej usługi osobno. 

Możesz także połączyć usługę rozliczeniową z produktem, a instrukcję do wykonania tej czynności znajdziesz w tym filmie:

10. Personalizacja wydruku wizyt

Dodaliśmy opcję personalizacji okna wydruku wizyty, dzięki czemu możesz sam zdecydować, co będzie wydrukowane – czy tabela z listą wizyt ma zawierać dane adresowe, numer telefonu i inne dane.

Sprawdź, w jaki sposób wydrukować listę pacjentów:

Nowe miejsce do śledzenia postępów i dzielenia się pomysłami:

Chcemy, aby nasz system spełniał wszystkie Wasze oczekiwania, dlatego stworzyliśmy dedykowaną przestrzeń, gdzie możecie śledzić postępy prac nad rozwojem systemu Proassist. Dzielić się swoimi pomysłami na zmiany lub nowe funkcjonalności. Każdy pomysł zostanie przez nas przeanalizowany. Możecie też głosować na wskazane funkcje – dzięki temu będziemy wiedzieli, które z nich są najbardziej pożądane przez użytkowników. Wasza opinia jest dla nas niezwykle cenna!

👉 Kliknij tutaj, aby zobaczyć Mapę Projektów

Zachęcamy do korzystania z nowych funkcji i dzielenia się swoimi uwagami. Dziękujemy, że jesteście z nami i pomagacie nam stale ulepszać Proassist.
proassist logo

Zamów bezpłatne
połączenie w 5 minut!

Jesteśmy gotowi, aby odpowiedzieć na wszystkie Twoje pytania.

Dział sprzedaży dostępny jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 08:00 do 16:00.

Wysyłając formularz, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z Polityką Prywatności Proassist.