Pacjentka, Maria, chora na chorobę Parkinsona, przychodzi do rejestracji medycznej, aby wypełnić dokumentację przed wizytą u lekarza. Kiedy dostaje formularz, jej dłonie zaczynają drżeć, a długopis wypada jej z ręki. Rejestratorka medyczna, Anna, zauważa problem Marii i zdecydowana jest jej pomóc.
Anna podchodzi do Marii i mówi:
– Przepraszam, czy mogę w jakiś sposób pani pomóc?
Maria spojrzała na Annę z wdzięcznością i powiedziała:
– Tak, bardzo by mi pomogło, gdyby pani mi wypełniła ze mną ten formularz.
Anna uśmiechnęła się ciepło i wzięła formularz do ręki.
– Oczywiście, chętnie pani pomogę. Proszę mi powiedzieć, co mam wpisać, a ja wypełnię dokumentację.
Maria podziękowała i zaczęła podawać Annie informacje do formularza. Anna uważnie słuchała i wpisywała dane, które Maria dyktowała. Nie spieszyła się i dawała Marii czas na wygłoszenie każdej informacji. Maria poczuła się doceniona i zrozumiana.
Kiedy formularz był wypełniony, Anna wręczyła go Marii z uśmiechem.
– Gotowe! Czy potrzebuje Pani jeszcze jakiejś pomocy lub wsparcia?
Maria spojrzała na Annę z wdzięcznością i powiedziała:
– Nie, dziękuję Pani bardzo. To dla mnie dużo znaczy, że mogę liczyć na takie zrozumienie i pomoc.
Anna uśmiechnęła się ciepło i powiedziała:
– To dla mnie przyjemność. Moja praca polega na pomaganiu pacjentom. Jeśli będzie Pani potrzebowała jeszcze czegoś, proszę śmiało pytać.
Maria wychodząc z rejestracji czuła się zrozumiana i doceniona, a Anna zyskała zaufanie pacjenta, pokazując swoją empatię i chęć pomocy.
Takie sytuacje pokazują, jak ważny jest szacunek, zrozumienie, empatia i cierpliwość w pracy rejestratorki medycznej. Pacjenci bywają trudnymi klientami – często są chorzy, zdenerwowani lub zestresowani wizytą u lekarza. Wymagają szczególnego podejścia. Często to rejestratorka jest pierwszą osobą, którą podczas wizyty spotykają pacjenci, dlatego musi się wykazać opanowaniem i zimną krwią podczas niełatwych sytuacji.